Godzina zero zbliża się. Bogacica szykuje się na podjęcie Stali
To może być najważniejszy mecz rundy jesiennej w BS Leśnica 4. Lidze Opolskiej. Stał się już takim dla gospodarzy, których czeka największe w historii wyzwanie organizacyjne.
Zawody IPRIME Bogacica – Stal Brzeg, czyli szlagier w postaci starcia dwóch najlepszych zespołów rozgrywek, doczekały się specjalnego komunikatu ze strony klubu lidera tabeli. Informacja skierowana jest do wszystkich zamierzających odwiedzić stadion w Bogacicy.
Wszystko z uwagi na przyjazd grupy fanów z Brzegu, którzy regularnie podążają za swoją drużyną. Wzmożone zainteresowanie widowiskiem spowodowane jest oczywiście sytuacją w klasyfikacji najwyższego opolskiego poziomu, ponieważ pierwszy zmierzy się z drugim, ale nie tylko.
Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę, czyli wyjdzie poza standardowy harmonogram gier 9. kolejki. Sporą konkurencją dla niego – na szczęście jedyną – stanowić może transmisja innego ciekawego meczu czwartoligowców – Ruch Zdzieszowice – Polonia Nysa.
Opolski Związek Piłki Nożnej – organizator rozgrywek piłkarskich w województwie – zaplanował ją bowiem na ten sam dzień i na tą samą godzinę (1 października, godz. 14.00), ale to już pewnie sprawa wcześniejszych ustaleń.
Anonsowany mecz rewelacyjnego beniaminka ze spadkowiczem z 3 ligi, poprowadzi Bartosz Żmuda. Obie ekipy przewodzą stawce, z tym, że bogaciczanie pomylili do tej pory się tylko raz, ulegając na własnym terenie Fortunie Głogówek (0:2). “Stalowcy” Pawła Schmidta potknęli się na LZS-ie Domaszkowice (3:3), wyciągając remis w ostatniej akcji meczu oraz przegrali u siebie z Małąpanwią Ozimek (0:1).
Wracając na Rozwadzką, miejscowi będą żywo zainteresowani doniesieniami z Bogacicy, ale obojętnie jak tamtejszy hit się skończy, przy swojej wygranej, mogą co najwyżej awansować na pozycję wicelidera układanki. IPRIME pochwalić się może doskonałym – najlepszym bilansem bramek – “+25”.
Stal mierzyła się już ze “Zdzichami” w tym sezonie i zwyciężyła w 2. kolejce 3:1. Jeśli w niedzielę, podobnie jak Ruch, wygra i ułożymy tabelę tak, jak na koniec sezonu, obejmie prowadzenie. Drużynie Michała Buły wystarczy remis, by obronić najwyższy stopień podium.