Grad goli w Warszawie. Legia lepsza od Dremana Futsal
Porażka Dremana Futsal Opole Komprachcice z Legią w Warszawie, zepchnęła naszą ekipę na szóste miejsce w tabeli. Opolanie walczą o jak najlepsze rozstawienie w fazie play-off, a byli już wyżej.
Gospodarze rozegrali przede wszystkim perfekcyjną pierwsza cześć spotkania. Worek z golami rozwiązał się po sześciu minutach. Warszawiakom wystarczyły niecałe następne cztery, by wyklepać wynik, który ułoży całe zawody. Prawdziwym katem opolan został w niedzielę Davidson Do Nascimento Silva.
Brazylijski rozgrywający najpierw dobijał “Tygrysy” przed przerwą, gdyż zdobył trzeciego, czwartego i piątego gola. Po zmianie stron z kolei, trafił przy stanie 6:2 i pozwolił rozszalałym tego popołudnia legionistom znów odskoczyć na trzy trafienia.
Załoga Jarosława Patałucha oglądała więc cały czas plecy rywala i w końcówce tylko kosmetycznie podrasowała rezultat, tego w sumie jednostronnego widowiska.
Warto odnotować, że już w przerwie nasz szkoleniowiec zmienił w bramce Dawida Lacha, którego zastąpił Sergiej Burduja. Meczu nie dograł do końca Kamil Kucharski, który musiał opuścić plac gry przy stanie 2:7.
Legia Warszawa – Dreman Futsal Opole Komprachcice 9:5 (5:1)
Bramki: Mariusz Milewski 5, Andre Luiz 8, Davidson Silva 9, 10, 15, 27, Radosław Marcinkowski 26, 36, Rui Pinto 33 – Kamil Kucharski 16, Felipe Deyvisson 28, 40, Waldemar Sobota 34, Vadym Ivanov 38