Jarosław Patałuch odchodzi z Dremana Futsal
To jest pewne. Jarosław Patałuch nie będzie już trenerem Dremana Futsal Opole Komprachcice. To zakończenie dwu i pół letniej pracy w klubie. Decyzja o nie przedłużeniu współpracy zapadła przed ostatnim meczem fazy zasadniczej z BSF-em Bochnia.
– Zmiana nie jest podyktowana względami sportowymi, a mówiąc ściślej wynikami, jakie zespół notował w ostatnim czasie. Oczywiście, wszyscy liczyliśmy, że te będą lepsze (szczególnie jeśli chodzi o drugą część sezonu), niemniej jednak podstawowy cel, jaki został postawiony przed sztabem i zawodnikami został zrealizowany – awans do fazy play-off. Niemniej jednak uznaliśmy, że nowe spojrzenie, nie tylko na pierwszy zespół, lecz na cały klub, będzie bodźcem do dalszego rozwoju w dłuższej perspektywie czasu – mówi manager klubu, Karol Jurkiewicz.
Patałuch objął drużynę w grudniu 2020 roku, kiedy ta jako debiutant biła się na najwyższym futsalowym poziomie w kraju i uratował ją przed spadkiem (8 zwycięstw, 2 remisy, 6 porażek). Opolanie poszli za ciosem i w następnym sezonie stali się objawieniem rozgrywek.
Dreman Futsal dwa razy ograł Rekord Bielsko-Biała, a w końcowej tabeli oprócz bielszczan lepsze okazały się tylko Piast Gliwice i Constract Lubawa. Zakończona właśnie kampania w FOGO Futsalekstraklasie przyniosła także niezłe 7. miejsce i pierwsze w historii klubu play-offy z “Konstruktorami”. Przegrane, ale w całkiem niezły stylu.
Następcy Patałuch na razie nie znamy, ale nie jest wykluczone, że drużynę obejmie szkoleniowiec z zagranicy. Jego personalia poznać powinniśmy w ciągu kilkudziesięciu godzin.