
Maciej Haupa odchodzi z Otmętu Krapkowice
Tajfun zmian dotknie w najbliższym czasie Otmęt Krapkowice. Najbardziej istotną z nich będzie roszada na stanowisku trenera. Piłkarki ręczne byłego pierwszoligowca jeszcze w maju opuści Maciej Haupa. Umowa wygasa 19 maja i nie zostanie przedłużona.
W krapkowickim klubie Haupa jako “pierwszy po Bogu” działał przez ostatnie cztery lata. W 2021 roku Otmęt pod jego wodzą w turbo stylu (18 meczów – 17 zwycięstw) awansował do pierwszej ligi. Później było już tylko gorzej, ale na to złożyło się kilka czynników i trener byłby ostatnim, którego należałoby za to obarczać.
Kilkanaście miesięcy temu pisaliśmy o problemach klubu, a tekst dołączyliśmy na dole.
– Brałem pod uwagę fakt nieprzedłużenia ze mną umowy na dalszą współpracę, bo doskonale wiem, że wyniki zespołu absolutnie mnie nie bronią – coach bierze na klatę ostatni sezon i pretensji do zarządu nie ma. W Tygodniku Krapkowickim, który cytujemy, dodaje jeszcze.
– Nie chcę niczym tłumaczyć powodów naszych niepowodzeń w tym roku, dlatego za brak satysfakcjonujących wyników biorę pełną odpowiedzialność. Chciałbym podziękować wszystkim osobom, z którymi miałem przyjemność współpracować, w szczególności zawodniczkom za ambicję i oddane zdrowie, a także kibicom.
Ostatnia edycja rozgrywkowa okazała się rzeczywiście koszmarna. Krapkowiczanki wygrały tylko trzy mecze i dwa razy po karnych wywalczyły po punkcie. Wszystko to działo się w pierwszej rundzie. W tym roku szczypiornistki Otmętu robiły już tylko za “strzelniczą tarczę” i nie ugrały nawet “oczka”.
Złożyły się na to przede wszystkim problemy kadrowe. Kontuzje Karoliny Golec, Natalii Staszkiewicz i Agnieszki Blozik oraz lutowy transfer do Szczypiorna Kalisz Katarzyny Czaprackiej, sprowadziły drużynę pod “czerwoną latarnię” batalii, i tak już zostało.
Haupę ma podobno zastąpić “swojak”. Jak poinformował w Nowinach Krapkowickich prezes Otmętu, Daniel Medwid, zarząd klubu prowadzi rozmowy z lokalnym środowiskiem sportowym. Zadanie to do łatwych należeć nie będzie.
Piłkarsko klub spadł z pierwszej ligi (trzeci poziom w kraju), ale w której zagra? Tego dziś nie wie nikt. Związek Piłki Ręcznej w Polsce reformuje całe rozgrywki kobiet i nie jest wykluczone, że Otmęt po reorganizacji grać będzie dalej tam, gdzie grał, ewentualnie na czwartym szczeblu.