MKS Kluczbork znów zwycięski. Jest ekstra nagroda za wygraną z Górnikiem II
Co najmniej do sobotniego wieczoru wiceliderem tabeli grupy III 3 ligi będzie MKS Kluczbork. Druga siła opolskiej piłki swoje zawody 6. kolejki postanowiła rozegrać już w piątek, i zrobiła co do niej należało, choć starcie z rezerwami Górnika Zabrze, to zawsze jest wyzwanie.
Już w 13 minucie sposób na pokonanie Mateusza Jelenia znalazł Brazylijczyk Neison Antunes Pereira, który przy okazji odnotował swoje premierowe trafienie w biało-niebieskich barwach. Rozgrywający kluczborczan otrzymał dobre podanie z boku od Krzysztofa Napory i zapakował z 18 metrów w same “widły”.
Radość w obozie miejscowych trwała dokładnie kwadrans. Z prostopadłego dogrania ze środka pola skorzystał bardzo aktywny, 17-letni Aleksander Tobolik, który zachował się jak fachura i wygrał pojedynek sam na sam z Dariuszem Szczerbalem.
Generalnie przy Sportowej 7 oglądaliśmy wyrównane widowisko. Dużo walki było właśnie w środkowej części boiska, lecz więcej okazji bramkowych stworzyli ludzie Łukasza Ganowicza. Jedną z nich wykorzystał w 54 minucie Marcin Przybylski. Tu także było na co popatrzeć.
Najskuteczniejszy gracz rozgrywek przymierzył z lewej nogi z 20 metrów. Jeleń mimo wysiłków nie złapał piłki zmierzającej na długi słupek i skapitulował po raz drugi. MKS-iacy mogli zamknąć mecz przy stanie 2:1, ale po dośrodkowaniu z kornera Napory, arbiter główny nie zauważył ewidentnego zagrania ręką jednego z zabrzan.
Rezerwy z Roosevelta 81 w końcówce przycisnęły i zrobiło się trochę nerwowo wśród gospodarzy. Rezultat nie uległ już jednak zmianie. Była to już czwarta z rzędu wygrana MKS-u i piąty mecz bez porażki. Premia za taką postawę musi być, dlatego napisaliśmy o niej już na samym początku.
MKS Kluczbork – Górnik II Zabrze 2:1 (1:1)
Bramki: Neison 13, Marcin Przybylski 54 – Aleksander Tobolik 28