“Mogiel” daje wskazówkę, kto spadnie, a kto zostanie…

“Mogiel” daje wskazówkę, kto spadnie, a kto zostanie…

Paweł Mogielnicki, pomysłodawca i twórca nieśmiertelnego serwisu 90minut.pl, na kolejkę przed końcem sezonu w ligach centralnych, wykreślił wszystkie możliwe warianty jeśli chodzi o spadkowiczów z Fortuna 1. Ligi i eWinner 2. Ligi. Nas interesuje ta ostatnia. 

 

Od liczby drużyn, które opuszczą drugoligowy poziom zależy przecież ile naszych opolskich ekip nadprogramowo pożegna się ze swoimi aktualnymi klasami rozgrywkowymi. Pisaliśmy o tym już zimą, ale wtedy złożenia były wyłącznie hipotetyczne, choć wcale nie tak odległe od tego, co się już wydarzyło. Teraz jesteśmy znacznie bliżej końcowych rozstrzygnięć.

 

Otóż według Mogielnickiego:

ZAGŁĘBIE II LUBIN spadnie z eWinner II ligi, jeśli:

– nie wygra
LUB
– Górnik Polkowice zremisuje
LUB
– Górnik Polkowice wygra, a Radunia nie przegra

 

GÓRNIK POLKOWICE spadnie z eWinner II ligi, jeśli:

– przegra, a Zagłębie II Lubin wygra

 

RADUNIA STĘŻYCA spadnie z eWinner II ligi, jeśli:

– przegra, a Górnik Polkowice i Zagłębie II Lubin wygrają

 

Ryzyko spadku z eWinner II ligi:

Siarka, Garbarnia, Śląsk II Wrocław po 100%
Zagłębie II 84,9%
Górnik Polkowice 12,6%
Radunia Stężyca 2,6%

 

Wobec powyższego, stosując zasadę domina, pewnym jest, że z grupy III 3. Ligi poleci dodatkowo zespół z miejsca 15. Zakładając zaś procentowe szanse na degradację w drugiej lidze oraz zależności wypisane przez popularnego “Mogiela”, szeregi trzecioligowców opuści ekstra ktoś z pozycji 14.

 

W serwisie Almanach Opolskiej Piłki Nożnej funkcjonują tabele, które zakładają kolejność drużyn już z powyższym wariantem. Przyjrzyjmy się im.

eWinner 2. liga

Grupa III 3. LIGA

BS Leśnica 4. liga opolska

Opolska klasa okręgowa grupa I

Opolska klasa okręgowa grupa II

Klasa A. grupa I

Klasa A. grupa II

Klasa A. grupa III

Klasa A. grupa IV

Klasa A. grupa V

Klasa A. grupa VI

 

W opolskich ligach do zakończenia sezonu 2022/2023 pozostały dwie kolejki i to jest najlepsza, a w zasadzie jedyna dobra informacja, dla klubów walczących o utrzymanie. Wszystko jest bowiem jeszcze w nogach samych piłkarzy i bez oglądania się na to co wyżej, można w ostatniej chwili uciec spod kreski.