Odra skuteczna do bólu. GKS Tychy rozbity w Opolu

Odra skuteczna do bólu. GKS Tychy rozbity w Opolu

Każda seria się kiedyś kończy. Odra Opole ostatni raz wygrała u siebie 18 września. Miesiąc później drużynę objął trener Adam Nocoń, lecz Oleska 51 nadaj pozostawała zaczarowana. Po siedmiu miesiącach, w starciu z GKS-em Tychy, udało się w końcu tę statystykę odłożyć do lamusa.   

 

Już w 3 minucie prawą stroną popędził Maciej Makuszewski i dośrodkował wprost na głowę kompletnie niepilnowanego Dawida Czaplińskiego, któremu pozostało tyko dopełnić formalności. Przez następne prawie 30 minut na placu gry niewiele się działo. Dopiero ostatni kwadrans tej połówki ruszył widowisko.

 

Najpierw doskonałą okazję zmarnował w 31 minucie Antonio Dominguez, któremu idealnie podał Mateusz Radecki, ale Hiszpan trafił wprost w Artura Pikka. Trzy minuty po tym, przed Arturem Haluchem znalazł się Patryk Mikita i dobrze, że posłał futbolówkę tylko wzdłuż linii.

 

Jeszcze przed zmianą stron, z ramienia OKS-u odpowiedział Borja Galan, niestety się pomylił. Co się odwlecze… Zanim nasz Hiszpan strzelił przepięknego gola w 67 minucie, niebiesko-czerwonym VAR zabrał trafienie Wojciecha Kamińskiego z 58 minuty. Tu znów ostatnim podającym był Makuszewski.

 

Galan dostał piłkę po krótko rozegranym rogu i zawinął fenomenalnego rogala do przeciwnego narożnika. Stadiony świata, co du dużo prawić. Tyszanie przejęli inicjatywę, lecz z ich ofensywy nic nie wynikało. Kiedy dwaj rezerwowi Jakub Szrek i Tomas Mikinić wykonali podręcznikową wręcz kontrę, można było umawiać się na piwo.

 

W 90 minucie Galan za bardzo źle wyglądający faul, dostał od sędziego Patryka Gryckiewicza najpierw żółtą, a po konsultacji z VAR, czerwoną kartkę i… z uśmiechem na ustach opuścił plac gry. Południowy temperament będzie kosztował ubytek zawodnika w następnym – niezwykle istotnym meczu – ze Skrą Częstochowa. To jedyna czarna chmura w sobotnich zwycięskich poczynaniach opolan.

 

Odra Opole – GKS Tychy 3:0 (1:0

Bramki: Dawid Czapliński 3, Borja Galán 67, Tomáš Mikinič 81

 

Odra: Artur Haluch – Mateusz Spychała (71, Jakub Szrek), Mateusz Kamiński, Maksymilian Pingot, Artur Pikk – Maciej Makuszewski (71, Tomáš Mikinič), Rafał Niziołek, Wojciech Kamiński, Dawid Czapliński (90, Konrad Nowak), Borja Galán – Michał Bednarski.

 

GKS Tychy: Konrad Jałocha – Dominik Połap, Nemanja Nedić, Jakub Tecław, Maciej Mańka – Krzysztof Machowski (83, Natan Dzięgielewski), Mateusz Radecki, Jan Biegański (70, Daniel Rumin), Antonio Domínguez, Mateusz Czyżycki (70, Marcin Kozina) –  Patryk Mikita.

Żółte kartki: Spychała, Pikk – Czyżycki, Mańka, Machowski, Połap.
Czerwona kartka: Borja Galán 90