Święto narodowe w Bogacicy. 100 goli i awans do czwartej ligi!

Święto narodowe w Bogacicy. 100 goli i awans do czwartej ligi!

Święto Konstytucji 3 maja 2023 zapisze się złotymi zgłoskami w historii klubu iPrime Bogacica i nikt tego faktu nie zapomni do końca życia. Matematyka jest nieubłagana. Sześć kolejek przed końcem zmagań, po efektownym wyjazdowym 8:0 z Ligotą Turawską i przegranej Polonii Karłowice w Krasiejowie, załoga Michała Buły w nowym sezonie rozgrywkowym zagra w BS Leśnica 4 lidze opolskiej.   

 

Już kilka ligowych serii w grupie I klasy okręgowej pokazało, że bogaciczanie zwyczajnie do tego piłkarskiego poziomu nie pasują. Zresztą. Było tak już w ubiegłym sezonie, ale wtedy “Rok Smoka” przydarzył się Startowi Jełowa, który na finiszu wykazał więcej zimnej krwi i to on awansował.

 

Kluczowym czynnikiem okazało się utrzymanie kadry na tym samym poziomie. Tamta próba była rzeczywiście nieudana, choć wcale gorzej się wtedy nie prezentowaliśmy. Wielka szkoda, że przyjęta formuła rozgrywek odcięła rok temu możliwość awansu z drugiego miejsca w tabeli. Podobnie było w “sezonie covidowym”, ale mimo tych niepowodzeń, postanowiliśmy kontynuować obrany cel – mówi trener beniaminka, Michał Buła.

 

Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że jego załoga idzie dokładnie tym samym śladem co poprzednik z Jełowej (awans do 4 ligi i finał wojewódzkiego Pucharu Polski z wywalczonym trofeum). – Oczywiście, że chcemy sprawić niespodziankę ze Stalą Brzeg. Zrobiła to przed rokiem Jełowa, więc dlaczego nie my? Ten sezon i tak jest dla klubu historyczny. Teraz już w domu, przy okazji meczu z Krasiejowem, kameralnie poświętujemy awans, a później skupimy się już na dniu 17 maja, czyli wielkim finale w Kluczborku – zapowiada szkoleniowiec samotnego lidera.

 

Narodowe święto jak trzeba uczcił snajper numer jeden drużyny. Kamil Babiarz środę strzelił cztery gole i uciekł na pięć trafień w snajperskiej klasyfikacji Przemysławowi Szczupakowskiemu z Polonii. Do siatki gospodarzy trafiali jeszcze Jakub Pielok, Miłosz Culic, Pedro i Edmund Machnik. Bramka tego ostatniego okazała się setną w sezonie 2022/2023. Jak oni to wszystko skomponowali?!

 

W grupie II, która teraz stanie się epicentrum zainteresowania naszego medium, 3 maja odbije się czkawką Czarnym Otmuchów. Ósmy w tabeli Orzeł Branice miał przed środowym starciem 22 punkty mniej, a mimo to…  – Nasza taktyka uważnej gry w defensywnie i szukania swoich szans w kontratakach była podyktowania w głównej mierze siłą ofensywną drużyny Otmuchowa, ale i brakiem dwóch środkowych pomocników – zdradził tajemnicę sukcesu serwis Orła.

 

Od 21 minuty, po golu Piotra Furmana, przyjezdni zmuszeni byli łapać wynik. Co z tego, że przeważali, palnęli nawet w poprzeczkę, ale to nie był ewidentnie ich dzień. Już sporo po czasie, i po kornerze, Przemysław Turski głową wpakował piłkę do siatki po raz drugi i niespodzianka obiegła sportowe agencje.

 

Euforia z takiego obrotu sprawy dotknęła nie tylko szatnię na stadionie w Branicach. Czyżby trzeci do awansu wypadł z gry? Taką kwestą z pewnością stawiają sobie fani LZS-u Domaszkowice i Pogoni Prudnik. Ci pierwsi po trudnych zawodach uporali się na wyjeździe z Chemikiem Kędzierzyn-Koźle (Wojciech Hanuszewski, Dejwid Jackowski). Lider nie miał z kolei najmniejszych kłopotów z ograniem u siebie 5:0 LKS-u Goświnowice i stać go nawet było na zmarnowanie karniaka (Michał Mięczakowski, Patryk Wojtasik – hat trick, Patryk Surma).

 

Wyniki, tabela, statystyki.

->GRUPA I

->GRUPA II