Trafiła kosa na kamień. “Projektanci” i ZAKSA walczą dalej o półfinał

Trafiła kosa na kamień. “Projektanci” i ZAKSA walczą dalej o półfinał

Już piętnaście setów rozegrali Projekt Warszawa i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Tym razem rywalizacja przeniosła się do stolicy, gdzie miejscowi podstawili mistrzowi Polski nogi. Walka o półfinał mistrzostw Polskie trwa zatem w najlepsze.

 

Podopieczni Tuomasa Sammelvo rozpoczęli po swojemu, czyli uzyskali kilka “oczek” przewagi i zmusili do interwencji szkoleniowca Piotra Garbana. Wszystko dzięki zagrywkom Dawida Smitha, któremu po drugiej stronie odpowiadał regularnie Piotr Nowakowski. Gospodarze zrównali stan seta, lecz w końcówce kędzierzynian pociągnął serwisem Bartosz Bednorz i jego as skończył piątkowe otwarcie.

 

Prawdziwą bitwę oglądaliśmy w odsłonie drugiej. Tu obie strony oklepywały się punkt za punkt. Warszawianie zdecydowanie prawili grę blokiem i to dzięki temu elementowi przeciągnęli na swoją stronę grę na przewagi. Przy stanie po 24 Nowakowski powstrzymał Aleksandra Śliwkę, zaś chwilę potem Jan Firlej nie dał przejść piłce bitej przez Bednorza.

 

Dwie następne odsłony wyglądały tak, jakby obie strony umówiły się na tie-break. Trzecią partię ZAKSA rozstrzygnęła do 18, w czwartej “Projektanci” byli jeszcze lepsi, ponieważ zrównali stan zawodów zwyciężając do 16(!). Znów dał o sobie znać o sobie pamiętany z dwóch poprzednich spotkań Niemiec Linus Weber, późniejszy MVP starcia.

 

Piąty akt szedł całkowicie po myśli ekipy z Warszawy. 5:2 na dobry początek ułożyło niejako przebieg “dogrywki”. “Trójkolorowi” odrabiali wprawdzie straty, ale przeciwnik kontrował i cały czas znajdował się z przodu. Tylko jakiś zryw naszych mógł odmienić los tie-braka.

 

Tego się jednak nie doczekaliśmy. Po ataku bardzo skutecznego tego wieczora Jakuba Kowalczyka, wyświetliło się 14:11. Jednego meczbola “obronił” Firlej, myląc się przy wystawie. Za chwilę na siatce zawisł Artur Szalpuk i skończył to naprawdę dobre widowisko.

 

Czwarte podejście pod półfinał już dziś (16 kwietnia) późnym wieczorem.

 

Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (20:25, 26:24, 18:25, 25:16, 15:12)

 

->RAPORT