
VAR prawdę ci powie. Odra bez bramek w Głogowie
Tak to jest z tymi meczami lidera z “czerwoną latarnią” w Fortuna 1. Lidze. Oglądasz, a na placu gry brak jakiejkolwiek miażdżącej przewagi. O podtekście numer jeden starcia Chrobrego Głogów z Odrą Opole niedawno pialiśmy i link na ten temat znajdziecie poniżej. Był też i drugi.
Przeciwko Odrze w piątkowy wieczór wystąpił Kacper Tabiś, zawodnik który przy Oleskiej 51 zagrał ponad 40 spotkań w 2 i 1 lidze. Wspomnienia na bok! Przy Wita Stwosza znów mieliśmy do czynienia z typowymi “szachami”. Sytuacji podbramkowych praktycznie więc nie było. Niestety.
Już z 5 minucie z dystansu po ziemi uderzał Jakub Antczak. Piłka w nieznacznej odległości pozdrowiła prawy słupek bramki Damiana Weglarza. Na długi czas musiało to wystarczyć. Wraz z jego upływem wydawało się, że goście zaczynają dominować.
W 26 minucie Din Sula zaczął tańczyć na piątce, piłką z Antczakiem mógł się podzielić, ale poszedł “na solo” i zdołał oddać strzał bliska, lecz został on zablokowany.
Dokładnie kwadrans po tym odezwał się VAR. Futbolówkę w pole karne dośrodkował znów aktywny jak piorun Antczak. Rozprawy dotyczyły domniemanej ręki Roberta Mandrysza, lecz “karniaka” ostatecznie nie zaordynowano. W tej połówce już nic godnego pióra się nie odprawiło.
Zmiana stron niewiele w tej kwestii wniosła. Borja Galan cały czas poszukiwał Suli, regularnie piłeczkę w ręczniczku pieścił Jakub Szrek. I co? I nic. Łzy znużenia regularnie napływały do oczu. Rozpoczynał się ostatni kwadrans zawodów.
To właśnie wtedy prawą stroną pociągnął wprowadzony na zmianę Tomaś Mikinić, pięknie wrzucił na długi słupek, a czający się tam Mateusz Kamiński, po głowie Tabisia, umieścił piłkę w siatce. Reklamacjom nie było końca. Piotr Rzucidło, arbiter główny, długo zaglądał w ekran VAR-owskiego monitora, no i gola nie uznał.
Nawet doliczone 6 minut doliczonych do regulaminowych 90, nie przyniosło jakiegokolwiek przełomu. Niebiesko-czerwoni z “oczkiem” z terenu outsisera zatrzymają fotel lidera zaplecza ekstraklasy. To jest w tej chwili najważniejsze.
Chrobry Głogów – Odra opole 0:0
Chrobry: Damian Węglarz – Kacper Tabiś, Natan Malczuk, Mavroudís Bougaḯdis, Robert Mandrysz, Dawid Hanc (58, Jesús Paz) – Mateusz Ozimek (72, Szymon Bartlewicz), Patryk Mucha, Artur Bogusz (58, Patryk Plewka), Bartosz Biel (84, Kamil Wojtyra) – Mikołaj Lebedyński
Odra: Artur Haluch – Mateusz Spychała, Mateusz Kamiński, Jiří Piroch, Jakub Szrek – Jakub Antczak (90, Michał Surzyn), Rafał Niziołek, Adrian Purzycki, Dawid Czapliński (70, Tomáš Mikinič), Borja Galán – Din Sula
Żółte kartki: Ozimek – Kamiński, Antczak, Niziołek
Były kontra następca. Pierwszy kontra ostatni. Już niebawem Plewnia kontra Nocoń!