Wojewódzki Puchar Polski dotarł do ćwierćfinału, ale nie jest on kompletny

Wojewódzki Puchar Polski dotarł do ćwierćfinału, ale nie jest on kompletny

Dwie dogrywki, jedno spotkanie zagrane awansem i jeden przypadek przesunięcia zawodów na inny termin. To telegraficzny skrót wydarzeń pod hasłem 1/8 Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim OZPN. 

 

Już ponad dwa miesiące temu jako pierwsi miejsce w ćwierćfinale zapewnili sobie futboliści MKS-u Kluczbork, którzy wygrali w Źlinicach z Orłem. Zresztą, faworyci i tym razem nie zawiedli, choć jedną niespodziankę należy odnotować. Miała ona miejsce w Jełowej.

 

Jeżeli niżej notowany ogrywa tego wyżej stojącego, to inaczej zdefiniować tego nie da rady. Tym bardziej, że Stegu Start na własnym terenie zwyciężył w bardzo przekonujących rozmiarach. Victoria Chróścice to w końcu 7 drużyna w 4 lidze.

 

Z nieba do piekła. Tak śmiało można nazwać widowisko z udziałem Stali Brzeg i PPO Piasta Strzelce Opolskie. Gospodarze do przerwy byli jacyś zagubieni,  za to na drugą połowę wybiegli jakby się najedli surowej wątroby. Przyjezdnym cztery litery regularnie ratował Dawid Olejnik, lecz mleko musiało się w końcu wylać.

 

Obrońca tytułu nie dość, że odrobił dwa gole straty, to w dogrywce dosłownie zmiażdżył rywala. Faktem jest, że strzelczanie im trochę pomogli aplikując sobie dwa “samobóje”, ale nie ma to już w tej chwili żadnego znaczenia. Gdyby Rafał Kiklaisz w 90 minucie nie zmarnował wybornej “setki”, goście uniknęliby tragedii.

 

Bardzo ciekawe widowisko oglądali fani LZS-u Starościn, rewelacji i lidera grupy I opolskiej, z także rewelacją nowego sezonu sezonu w 4 lidze, Iprimem Bogacica. Obaj beniaminkowie także dociągnęli do dogrywki, w której już zdecydowanie dominowali przybysze.

 

W starciu “okręgowiczów” Start Namysłów powalczył z LZS-em Kuniów i także będzie w puli maszyny losującej ćwierćfinałowy zestaw par. Tu także było ciekawie. Namysłowianie przegrywali już 0:2, lecz zdołali jeszcze przed przerwą złapać kontakt, by w drugiej polowe odwrócić o 180 stopni losy widowiska.

 

Pewnie w 1/4 zameldowali się piłkarze Ruchu Zdzieszowic, którzy pogonili niedawnego jeszcze przeciwnika z czwartoligowych boisk, OKS Olesno. Swoje w Zawadzkiem zrobiły młode rezerwy Odry Opole.

 

Zanim kule pójdą w ruch, należy jeszcze przeprowadzić spotkanie Porawia Większyce z LZS-em Walce. Mecz trzeba było odwołać z uwagi na aurę, która porządnie namoczyło boisko gospodarzy. Nowego terminu na razie nie ma. Losowanie par jeszcze w tym roku, oczywiście przy Damrota 6.

 

Wyniki:

 

Orzeł Źlinice 0-2 MKS Kluczbork
Patryk Wiszniowski 6, Marcin Przybylski 90

 

Stal Brzeg 6-2 Piast Strzelce Opolskie
Maksymilian Podgórski 62, 104, Łukasz Niemiec 81 (s), Miłosz Staszkiewicz 94 (s), Dawid Poniewierski 118, Jerzy Zender 106 – Beniamin Glinka 7, 40

 

OKS Olesno 1-5 Ruch Zdzieszowice
Tomasz Siemski 15 – Tomasz Wróblewski 42, Przemysław Tramsz 60, 68, Szymon Grek 79, Mariusz Kampa 83

 

LZS Starościn 2-5 LZS Bogacica
Tomasz Jaworski 65, Marcin Zajączkowski 83 (k) – Michał Glanowski 2, 114, Jakub Pielok 29, Konrad Janicki 105, Bartosz Madeła 105

 

Start Namysłów 4-2 LZS Kuniów
Miłosz Kostrzewa 45, 55, Krystian Krakowiak 47, Piotr Raduchowski 90 – Jakob Rychlik 8, Bartosz Szepeta 32

 

Stegu Start Jełowa 3-1 Victoria Chróścice
Roman Forma 55, Patryk Wojtasik 65, Ołeksij Kaśjan 90 – Dastin Polok 7

 

Stal Zawadzkie 1-3 Odra II Opole
Tomasz Kwasik 81 – Marcel Białowąs 42, Filip Kupczyk 57, Igor-Markijan Prus 68

 

Porawie Większyce – LZS Walce – przełożony