
Złoty 16-latek. Młoda Odra Opole wygrała z Widzewem Łódź
Młodzianie Odry Opole, którzy rywalizują w mistrzostwach Polski juniorów U-19, odtańczyli właśnie 11. kolejkę. W opolskim Centrum Sportu gościł Widzew Łódź. Stawką meczu była kotwica w strefie spadkowej popularnej “CLJ-otki”, bądź z niej wypłynięcie.
Zbliżała się 87 minuta spotkania... To właśnie wtedy niebiesko-czerwoni zadali cios na wagę trzech punktów. Gospodarze wyszli z głębokiej defensywy. Kacper Buniak prostopadłym podaniem uruchomił Oskara Zawadę, ten wygrał pojedynek biegowy z obrońcą, został trochę wyrzucony pozą światło bramki, ale mocnym uderzeniem w krotki róg sfinalizował całą akcję.
Spotkanie gryząc paznokcie obserwował “zza płota” trener Andrzej Polak. Szkoleniowiec “Oderki” drugi raz pokutował za czerwoną kartkę wręczoną mu podczas słownego starcia z arbitrami prowadzącymi zawody z Pogonią Szczecin. Pod jego nieobecność z ławki dla rezerwowych opolską łajbą dowodził Mateusz Bochem.
– To był mecz z przewagą “Widzewiaków”. Zagraliśmy bardzo przyzwoitą pierwszą połowę i stworzyliśmy dwie bardzo dobre sytuacje bramkowe. W drugiej bardziej się cofnęliśmy, ale przeciwnik przez to nie miał w zasadzie nic klarownego. Kontratak, po którym chłopcy zdobyli gola, przeprowadzili wzorowo – podsumował zawody selekcjoner zespołu.
Tak więc strzał Gracjana Saneckiego obrońcy gości sprzątnęli w ostatniej chwili z linii bramkowej, zaś centro-strzał Dawida Basińskiego otarł się o poprzeczkę. Na listę bohaterów widowiska wpisał się także Jan Drużbicki. Golkiper OKS-u w pierwszej połowie obronił groźne uderzenie z około 20 metrów. W końcowym fragmencie meczu z kolei skrócił kąt efektownym szpagatem i uratował kapelę od niechybnego remisu.
OKS U-19 dzięki złotemu trafieni 16-latka, w tabeli awansował na miejsce 10. Opolanie mają jeden mecz więcej niż czające się za plecami Wisła Kraków i Jagiellonia Białystok. Wszystko wyrówna się 8 listopada, kiedy ostatnie juniorskie zaległości zostaną odrobione.
U-19: Odra Opole – Widzew Łódź 1:0 (0:0)
Bramka: Oskar Zawada 86