ASG Stanley Futsal Team Brzeg “wyleciał” z Pucharu Polski

ASG Stanley Futsal Team Brzeg “wyleciał” z Pucharu Polski

Była szansa na zmierzenie się z najbardziej utytułowanym polskim futsalowym klubem – Rekordem Bielsko-Biała, lecz do spotkania nie dojdzie. Warunkiem tego było pokonanie na wyjeździe Tęczy Krosno Odrzańskie przez ASG Stanley Futsal Team Brzeg. Mecz 1/64 rundy Pucharu Polski w futsalu najpierw został przełożony, a teraz… definitywnie odwołany. Oznacza to walkower dla klubu z Brzegu.

 

– Niestety, jutrzejszy mecz z ASG Stanley Futsal Team Brzeg został odwołany. Goście zachowali się wyjątkowo nieprofesjonalnie i po miesiącu zwodzenia MKS Tęcza – Homanit Krosno Odrzańskie, rzucili ręcznikiem. Stało się to dopiero dzisiaj w południe. To brak szacunku dla rywala i kibiców obu drużyn. Rejterada zespołu z Brzegu oznacza, że Tęcza wygrywa walkowerem i przechodzi do 1/32 Pucharu Polski w futsalu. Jej rywalem w połowie stycznia 2023 r. będzie jeden z najlepszych obecnie zespołów w Polsce, wicemistrz kraju i obrońca Pucharu – Rekord Bielsko-Biała Futsal – napisał w swych social mediach Ośrodek Sportu i Rekreacji w Krośnie Odrzańskim, a informację tę powielił niedoszły rywal brzeżan.

 

Zdanie jednej strony, to żadne zdanie. O przyczyny zaistniałej sytuacji zapytaliśmy prezeskę ASG Stanley, panią Monikę Lech. – Niestety, mimo kilkukrotnych prób i starań nie udało nam się wypracować kompromisu odnośnie dogodnego dla obu stron terminu meczu. Generalnie był problem z dostępnością miejscowej hali i to był główny powód. Zaproponowany dzień 30 grudnia był dla nas absurdalny i nie do przyjęcia. To przecież przedostatni dzień roku i mielibyśmy kłopot ze skompletowaniem składu. Zaproponowaliśmy rywalowi nawet przyjazd do Brzegu w dogodnym dla niego terminie, gdyż u nas takich problemów nie ma i nie jeden raz dogadywaliśmy się z klubami. W przedostatnim dniu roku mielibyśmy może siedmiu zawodników do dyspozycji. Uważam, że powyższa opinia jest dla nas krzywdząca i nie oddaje rzeczywistego postępowania w tej sprawie.

 

Tęcza to zwycięzca lubuskiego Pucharu Polski w futsalu, więc drużyna niżej od brzeżan notowana i starcie z ASG Stanley byłoby jej debiutem na szczeblu centralnym rozgrywek. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w terminie 10-11 grudnia, po przełożeniu dzień przed Sylwestrem.

 

Opolszczyznę w kolejnej pucharowej rundzie reprezentować będą więc tylko dwa kluby. Bongo Futsal Niemodlin zmierzy się z mistrzem Polski – Piastem Gliwice. Dreman Futsal Opole-Komprachcice pojedzie wyeliminować z rozgrywek swego pogromcę sprzed roku – FC Silesia Box Siemianowice Śląskie. Terminy obu meczów są w trakcie dogadywania.