Bartosz Włodarczyk już w tym roku nie zagra

Bartosz Włodarczyk już w tym roku nie zagra

25 sierpnia, czyli kilka dni przed zamknięciem okienka transferowego – lato 2022, MKS Kluczbork pochwalił się nowym kontraktem z Bartoszem Włodarczykiem. 

 

Zawodnik na Sportową 7 powrócił po roku, na zasadzie wypożyczenia z pierwszoligowej Puszczy Niepołomice. Powrócił i znikł z pola obserwacji.

 

Dziś minął dokładnie miesiąc od jego ostatniego występu na boiskach III grupy 3 ligi. Od początku sezonu pokazał się w sumie w czterech spotkaniach i zdobył jednego gola. Gdzie jest zatem popularny “Włodar” i co się z nim dzieje?

 

W klubowym serwisie MKS-u próżno szukać jakiejkolwiek oficjalnej informacji o powodzie jego absencji. Włodarczyk miał być niekwestionowanym wzmocnieniem drużyny, a jego come-back przyjęty został bardzo entuzjastycznie.

 

– To jest jakiś dramat. Na treningu była stykowa sytuacja z jednym z zawodników i kolano po prostu uciekło do boku. Na szczęście obejdzie się bez operacji, ale w tym roku nie zagram już. Naderwane jest więzadło poboczne i niewielkie uszkodzenie krzyżowych – sam precyzyjnie opisuje przyczyny braku w drużynie.

 

– Dopiero zacznę truchtać na początku listopada. Póki co, tylko rehabilitacja – dodaje. Nic dodać, nic ująć. Pecha ma zawodnik, pecha ma klub. Niefart jest tym większy, że MKS ewidentnie dołuje. Zatrudnienie kilkadziesiąt godzin temu innego pomocnika, Marko Zawady, wygląda na ostatni kadrowy ruch ratunkowy w tym roku.

 

(Pelek)