Jasnogórskie przełamanie Stali Nysa. Jest premierowa wygrana w nowym sezonie

Jasnogórskie przełamanie Stali Nysa. Jest premierowa wygrana w nowym sezonie

Aż pięć kolejek na swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2023/2024 czekali fani Stali Nysa. Przełamanie nastąpiło w Częstochowie, podczas starcia z Norwidem. Morale urośnie ponieważ goście zwyciężyli pewnie 3:0.

 

Nysian trudno winić za brak formy. Do tej pory trzy z czterech meczów kończyli tie-breakami, więc punkty niejako ciułali. Bój pod Jasną Górą przyjezdni rozpoczęli z wysokiego “G” – jak Michał Gierżot. To po jego zbiciu żółto -niebiescy prowadzili już 21:14. Bardzo dobrze w polu zagrywki działał Remigiusz Kapica.

 

Tymczasem właśnie w tym momencie przydarzył im się przestój. Miejscowym zaczęło wychodzić prawie wszystko, łącznie z trzema asami serwisowymi, które z czterech piłek puścił w stronę rywala Damian Kogut. Przy stanie 21:22 pierwszy set zawisł jakby w próżni. Na szczęście “Stalowcy” zwarli szeregi i pociągnęli końcówkę po swojemu.

 

Druga partia nie miała swojej wielkiej i dramatycznej historii. Ekipa Daniel Plińskiego prowadziła jeszcze wyżej, bo aż 23:12, ale tym razem nie dała się wplątać w jakieś karkołomne rozwiązania i pewnie zwyciężyła do 16. Wynik trzeciego aktu może nieco mylić.

 

Jego losy pójść mogły w różne strony, gdyż oba zespoły regularnie okładały się ciosami i  doprowadziły do stanu po 12. Świetnie przyjmował Zouheir El Graoui, Michał Gierżot (MVP spotkania) dokładał swoje i przyjezdni odjechali w oczach sześcioma wygranymi piłkami z rzędu. Tego nie można było już wypuścić z rąk.

 

Exact Systems Hemarpol Częstochowa – PSG Stal Nysa 0:3 (22:25, 16:25, 18:25)

 

raport

tabela