Jolanta Jochymek, jedyna “taki trener”
Na skalę ogólnopolską jest to totalny ewenement. W Polsce w trzech najwyższych ligach piłki ręcznej, w roli trenera pracują jedynie dwie kobiety. W innych dyscyplinach związanych z piłką ciężko znaleźć podobne rozwiązanie.
Na Opolszczyźnie taki przypadek funkcjonuje. Jolanta Jochymek jest bowiem szkoleniowcem seniorów LKS-u PR OSiR Komprachcice. Nadmieńmy, że drugą coach facetów pozostaje w kraju Alicja Łukasik, trenerka pierwszoligowców z Kątów Wrocławskich.
Pani Joli w robocie jako asystentka pomaga córka Agnieszka, zaś CV obu pań jednoznacznie wskazują kompetencje względem szczypiorniaka. Mama w przeszłości była zawodniczką AZS-u Katowice, Startu Opole i oczywiście Otmętu Krapkowice. Z tym ostatnim walczyła awans do 1 ligi, zaś 6 lat temu, jako selekcjonerka kadry Polski kobiet w piłce ręcznej plażowej, doprowadziła biało-czerwone do 5. miejsca mistrzostw Europy.
„Córa” z kolei, jest fanom ręcznej doskonale znana z występów w halowej reprezentacji piłkarek ręcznych. To 65-krotna reprezentantka Polski i multimedalistka ligowych rozgrywek w barwach Zagłębia Lubin. Duet ten kieruje grupą 24 chłopa, która występuje w dolnośląskiej grupie 2.ligi.
– Nikt nie oczekiwał ode mnie cudów, bo zespół trenuje zaledwie dwa razy tygodniowo. Jestem jednak ambitnym trenerem i na nasz wynik z pierwszej rundy patrzę krytycznym okiem. Brakuje nam trochę kondycji, stąd kilka meczów na naszą niekorzyść rywale rozstrzygali w samych końcówkach. W drugiej rundzie będziemy chcieli jeszcze bardziej zaznaczyć swoją obecność na parkiecie – zapowiada Jolanta Jochymek.
Jej kapela na 13 zespołów zajmuje 10 pozycję, ale czy to jest najważniejsze? Symbioza w drużynie jest, atmosfera panuje doskonała, trwa proces satysfakcjonującej samorealizacji, no i kobieta łagodzi obyczaje. Choć czasami, „gdzie diabeł nie może…”.
Fot. opolskienews.pl