Kolejarz poległ po raz pierwszy
No i stało się to, co musiało się kiedyś stać. W sporcie monopolu na zwycięstwa nie ma i OK Bedmet Kolejarz Opole przegrał w końcu w tym sezonie. Porażka miała miejsce w Rawiczu, z innym Kolejarzem, ale żadnej ujmy naszym żużlowcom nie przynosi.
Lider 2. ligi poległ bowiem z drugą drużyną w tabeli, zaś rozmiary przegranej 35:55 to też nie katastrofa, choć w Opolu w pierwszym starciu obu ekip było 51:39. Przebieg zawodów był trochę nieszablonowy. Nasi „Kolejarze” zaliczyli aż pięć wykluczeń, co musiało przełożyć się na ich niedzielną formę.
Metalika Recycling Kolejarz Rawicz, gdyż taka jest pełna nazwa pogromców opolan, jest dalej wiceliderem, ponieważ ma dwa spotkania rozegrane mniej i nasza ekipa utrzymała przewodnictwo. Warto dodać, że gospodarze stanowią oficjalne rezerwy ekstraligowej Unii Leszno, która na hit kolejki delegowała na przykład Jaimona Lidseya.
W naszych szeregach najlepiej radził sobie znów występujący w roli gościa Bartłomiej Kowalski (9+2). Miejscowych do wygranej pociągnęli Damianowie – Dróżdż (13+2) oraz Baliński (13).
Fot. czarnyproductions.pl