PSG Stal Nysa rozbiła mistrza Polski
Ranga derbów Opolszczyzny w PlusLidze urosła znacznie, kiedy od początku sezonu wyżej w tabeli jest Nysa. Wejściówki na starcie z PSG Stali z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozeszły się jak smartfony na promocji.
W nyskiej hali obie ekipy na początku delikatnie się obwąchiwały, ale do czasu. Od stanu po 11, ruszyli gospodarze, którzy rozstrzygnęli go po swojemu 25:21. Świetnie plasował w tej odsłonie Kamil Kwasowski, ale nie tylko w tym.
Mistrz Polski jakiś czas prowadził w drugim secie, lecz przy stanie 9:9 bezlitośnie ściął wspomniany wyżej “Kwasu”. Gospodarze znów wnieśli się na swoją falę, i nie zeszli z niej dogrywając kapitalne zawody. Partia nr 2 skończyła się do 22.
– Pięknie, rzadko komentuję, ale dzisiaj to naprawdę serducho urosło, wiele lat czekaliśmy w Nysie na zwycięstwo nad tym naszym kuzynem z KK. Nysa była wielka jest i będzie!!! – całowali się na “Fejsie” fani Stali.
Trudno się temu dziwić. Ostatni set wygrany do 20 i fenomenalny MVP całych zawodów Micha Gierżot sprawiły, że to Stal, a nie ZAKSA jest w tej chwili “Number One” opolskiej “siaty”. Ktoś przed startem sezonu się tego spodziewał, no i tego 3:0 z mistrzem Polski (i Europy)?
(Foniak)