Skoczkowie wzwyż zjechali do Opola

Skoczkowie wzwyż zjechali do Opola

Trzeba przyznać, że promocja 16. Opolskiego Festiwalu Skoków była chyba nawet lepsza od tej związanej z ostatnim Festiwalem Piosenki.

 

Specjalna konferencja prasowa z udziałem oficjeli urzędu miasta odpowiedzialnych za sport, anons Władysława Kozakiewicza, Jacka Wszoły i oczywiście, jak co roku, pełna ekwilibrystyka medialna Janusza Trzepizura. Na plakacie imprezy z kolei, naliczyć można było ponad 30 logotypów sponsorów i partnerów wydarzenia. Pełen rozmach!

 

Na Stadionie im. Opolskich Olimpijczyków żar lał się z nieba, ale nie przeszkodziło to w przeprowadzeniu konkursu. Skakanie widowiskową dyscypliną jest, i to nie ulega żadnej wątpliwości. Gorzej ze znajomością startujących, ale czy miało to jakiekolwiek znaczenie?

 

Turniej miał charakter międzynarodowy (zawodnicy z Ukrainy, Meksyku, Puerto Rico i Malezji ) i takim też przejdzie do historii, ponieważ na podiach kobiet i mężczyzn znalazło się aż czterech obcokrajowców. Wyjątkowo dopisała frekwencja na trybunach, a z tą różnie poprzednio bywało, więc całe przedsięwzięcie uznać należy za bardziej niż udane.

 

Opolski Festiwal Skoków ma oczywiście swój internetowy serwis i do niego odsyłamy po komplet wyników, jeśli to kogoś zainteresuje:

http://ofs.opole.pl/?fbclid=IwAR34iXNg64U40iQaID4lt3Sjc-VK8sfN1XjXiwSAQrhBjODCwRafvFaZDaA.

 

(Szyde)