Śpieszmy się kochać Galana. Borja chce do Ekstraklasy!

Śpieszmy się kochać Galana. Borja chce do Ekstraklasy!

Najlepszy piłkarz Odry Opole i zarazem jedna z gwiazd Fortuna 1. Ligi, w nowym sezonie 2024/2025 występować będzie w polskiej ekstraklasie. KS Wieczysta Kraków, która złożyła Borji Galanowi  “propozycję nie do odrzucenia”, jest tylko liderem grupy IV 3 ligi. O domniemanym transferze napisało na swych łamach Weszło!.

 

Kto bogatemu zabroni? Zanim krakowski klub, który opływa w dostatek awansuje do krajowego topu, upłynie jeszcze trochę czasu, a opolski Hiszpan młodzieniaszkiem już nie jest. 30-latek doskonale się w Polsce (czytaj na Oleskiej 51) zaaklimatyzował, ma zamiar tu pozostać, a swoje ambicje także posiada.

 

Galan nie raz otwarcie deklarował, że jego celem są występy na najwyższym krajowym poziomie rozgrywkowym, i najlepiej w barwach “Oderki”. Pewnie łatwiej byłoby z zawodnikiem przedłużyć obowiązujący do końca czerwca 2024 roku kontrakt, gdyby niebiesko-czerwoni utrzymali w tabeli pozycję gwarantującą bezpośredni awans.

 

Podopieczni Adama Noconia we wiosenną rundę rewanżową wejdą plasując się na ostatniej pozycji barażowej, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że zaplecze ekstraklasy musi jeszcze odrobić zaległości. OKS sześć najbliższych meczów o ligowe punkty zagra też poza Opolem, więc drogi usłanej różami mieć z początkiem roku nie będzie.

 

Klub z Krakowa jak widać potrafi czytać przyszłość. W zespole ma już wyborowego snajpera Manuela Toresa, więc taki Galan, który opędzi skrzydła, zagra za pierwszym napastnikiem oraz na samej szpicy, byłby idealnym towarzyszem podróży do elity. Nic z tej kalkulacji jednak nie będzie.

 

 

Gracz nawiązał współpracę z polską agencją Football Business Group, która ma mu pomóc w realizacji wyzwania. Inne plotki wypuszczane w eter – tę ostatnią rzuciła zapewne sama Wieczysta – głoszą nawet, że piłkarz papiery na nową edycję ligową ma już spisane i od PKO Ekstraklasy dzieli go już tylko jedna rozgrywkowa runda.

 

Oficjalny komunikat o przedłużeniu z Galanem transferowej umowy jak do tej pory z Odry przecież nie wypłynął. Trzeba przypomnieć, że u schyłku okienka transferowego (koniec sierpnia 2023) swoją ofertę pozyskania pomocnika wyłożył Górnik Zabrze. Finansowo w grę wchodziła podobno okrągła “bańka”, ale sprawa jakoś się rozmyła.

 

Jeszcze wcześniej, w trakcie letnich przygotowań, zatrudnieniem wychowanka Atletico Madryt, zainteresowani byli budujący paki na ekstraklasę beniaminkowie, Ruch Chorzów oraz ŁKS Łódź. Na doniesieniach nieoficjalnych się jednak skończyło i do niczego poważnego nie doszło.

 

I dobrze. Wybór ten byłby to dla futbolisty trochę samobójczy. Oba kluby solidarnie szorują po dnie tabeli ekstraklasy i mają w tej chwili zgoła inne problemy. W tak zwanym międzyczasie Galan sukcesywnie podnosił swoją wartość. Jesienią był niekwestionowanym liderem Odry, zdobył sześć goli i zaliczył kilka asyst pierwszego i drugiego stopnia. Tylko czekać, aż w medialną przestrzeń znów coś na jego temat wypłynie.