Thoernblom, Morris, Miesiąc… Transferowa karuzela w Kolejarzu Opole

Thoernblom, Morris, Miesiąc… Transferowa karuzela w Kolejarzu Opole

Trzech pewniaków. Lider drużyny Oskar Polis, bardzo mocny punkt Mathias Thoernblom oraz sporo oferujący Eesben Hjerid. To żużlowcy OK Bedmet Kolejarza Opole, których ponownie zobaczymy na torze w Opolu.

 

Powyższe kontrakty muszą cieszyć. Trzon drużyny miał zostać zachowany, i został. Szczególnie nowa umowa ze Szwedem, którą przy Wschodniej pochwalili się już w połowie października, może okazać się kluczowa. Kto dokładne śledził przebieg dwóch meczów barażowych ze SpecHouse PSŻ Poznań, wie o co chodzi.

 

Budowanie kadry na kolejny sezon w eWinner 2 trwa. Będzie to dziewiętnasty z rzędu wyścig opolan po awans. Działacze mierzyli wysoko, ale wykazali się przy tym dużym rozsądkiem w zatrudnianiu nowych żużlowców.

 

W orbicie ich zainteresowań znalazł się Australijczyk Nick Morris, aktualny reprezentant przedostatniego rywala Kolejarzy w fazie play-off – Lokomotivu Daugavpils. Łotysze płacą jednak więcej, a kierownictwo i główny sponsor klubu nie zamierzali wypruwać się z kasy na ten transfer.

 

Pojawił się też temat doświadczonego Pawła Miesiąca (ostatnio Unia Tarnów), choć tutaj także zadecydować może stan budżetu naszego drugoligowca, więc póki co, cisza. Kto znalazł się poza Kolejarzem?

 

Fatalne jazdy Jacoba Thorsella w barażowym dwumeczu wyautowały go z zespołu i już w opolskich barwach ścigał się nie będzie. To chyba największe rozczarowanie końca ostatniego sezonu. Był bowiem czas, że zawodnik ten sporo mieszał w punktowych klasyfikacjach drugoligowców.

 

Jego los podzielą jeszcze Adrian Cyfer, który dostał finansową propozycję nie do odrzucenia właśnie od PSŻ, Philip Hellstroem-Baengs, który zakontraktowany był tylko na baraże oraz Karol Baran, którym klub nie jest zainteresowany.

 

Manager klubu Marcin Sekula, ma jeszcze w kadrze wciąż przebywającego na rehabilitacji – bardzo dobrego, jak zdrowego – Pontusa Aspgrena oraz Rosjanina Andrieja Kudriaszowa, też “walczaka”. Ten ostatni ma przy okazji obywatelstwo polskie, wiec będzie można manewrować.

 

(Szyde)