Transferowy strzał w opolskiej “okręgówce”. Rafał Bobiński w LZS-ie Domaszkowice

Transferowy strzał w opolskiej “okręgówce”. Rafał Bobiński w LZS-ie Domaszkowice

LZS Domaszkowice jest rewelacją rozgrywek opolskiej klasy okręgowej. Drużyna prowadzona przez Waldemara Sierakowskiego jak burza przeszła rundę jesienną w grupie drugiej i bez porażki samodzielnie lideruje w tabeli. 

 

Cel klubu pozostaje nieustannie taki sam – awans do BS Leśnica 4 ligi opolskiej. Aby droga na najwyższy szczebel wojewódzki była dobrze odśnieżona, włodarze LZS-u w trakcie zimowego okienka nie próżnują. Wiosną biało-zielone barwy przywdzieje 31-letni Rafał Bobiński.

 

Z zawodnikiem wszystko mamy już dograne, do końca sezonu zagra u  nas i mam nadzieję, że razem zameldujemy się w czwartej lidze. Bardzo się cieszę, że udało nam się go pozyskać. Rafał to doświadczony piłkarz, który powinien podnieść jakość środka naszej defensywy. Na treningach prezentuje się znakomicie – zaciera ręce prezes LZS-u, Paweł Szotek.

 

Wszyscy dookoła się zbroją. Rywalizujemy z klubami o znacznie większych niż nasz budżetach, miastami, które mają łatwiej w pozyskiwaniu środków (Prudnik, Otmuchów, Kędzierzyn-Koźle, przyp. red.). Chcemy wykorzystać swoją szansę i stanąć na wysokości zadania. W miarę swoich możliwości podobnie jak nasi rywale, także chcemy wzmocnić skład przed rundą rewanżową – dodaje.

 

Pochodzący z Paczkowa popularny “Boban”, może zatem uprawiać futbol na środku obrony, ale także jako defensywny pomocnik. Na boku także bez problemu powinien sobie poradzić. Jest wychowankiem LZS-u Kamienica Nyska, skąd trafił do juniorskich drużyn Sparty Paczków i Odry Opole.

 

Za wykorczenia drogowe nie płaci w Paczkowie, Zdzieszowicach i w Nysie. W barwach Sparty, Ruchu i Polonii grał po kilka lat, stając się jedną z ikon wojewódzkich boisk. Nie obca mu także lig druga i trzecia. Na szczeblu centralnym zadebiutował we wrześniu 2010 roku. To przy Rozwadzkiej wykręcił ponad 60 takich spotkań plus prawie 10 o Puchar Polski.

 

Z “Polonistami” awansował do 3 ligi w sezonie 2020/2021. W grupie III zaprezentował się 23 razy. Ostatnim jego “naszym” klubem była Unia Krapkowice – jesienią 2021 roku. Na Opolszczyznę powraca z dolnośląskiej czwartej ligi, z grupy wschodniej, w której walczą Skałki Stolec.

 

Bobiński jest pierwszym, ale nie ostatnim nabytkiem lidera z Domaszkowic. Do zespołu dołączył już także ograny w regionie, kolejny paczkowianin, Przemysław Osuchowski. Jak zapowiada prezes Szotek, to nie koniec styczniowo-lutowych łowów. Klub doskonale współpracuje z trzecioligową Polonią Nysa i kolejnych nabytków należy stamtąd właśnie wypatrywać.