“Czterej muszkieterowie” poza Polonią Nysa

“Czterej muszkieterowie” poza Polonią Nysa

Bardzo dopracowana grafika, życzenia powodzenia w nowych klubach i “do zoba” na piłkarskim szlaku! I tak to w każdym klubie powinno wyglądać. Starali się, walczyli, lali pot i nie spali po nocach, więc nie można ich odstawić jak klatkę kur.

 

W tych najwyższych standardach Polonia Nysa pożegnała czterech zawodników i pomachała białą chusteczką Dawidowi Rogozińskiemu, Michałowi Czabanowskiemu, Bartłomiej Naściszewskiemu oraz Ble Dro Narcisse.

 

O tym ostatnim zawodniku pisaliśmy ostatnio sporo. “Defensywny napastnik” rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej bardzo szybko znalazł nowego pracodawcę i wiosnę będzie bił się z LZS-em Starowice o awans (powrót) do trzeciej ligi.

 

Pozostała trójka dostała wolną rękę w poszukiwaniu nowych płatników składek ZUS. 25-letni Czabanowski, wychowanek klubu, na trzecioligowym poziomie w barwach Polonii wykręcił ćwierć setki występów, tyle, że było to prawie dwa lata temu. Zawodnik był też na wypożyczeniu w Gaci, więc może comeback na boiska wojewódzkie?

 

Rogoziński ma dopiero 22 lata, ale był już w 2019 roku zgłoszony do kadry pierwszoligowej wtedy Miedzi Legnica, a i w wyjściowej jedenastce Łukasza Czajki powalczył jesienią w całych 11 meczach. To właśnie on powinien mieć najmniejsze problemy z następną robotą.

 

Naściszewski wiosen liczy sobie już 31, ale przy Sudeckiej w grupie III 3 ligi, zagrał tylko jeden pełny mecz. Limanowa, Tymbark i Siechnice, to jego okolice, czas chyba powrócić w tamte strony.

 

Nysanie są już na tak zwanej “pełnej”, jeśli chodzi o mikro-cykle treningowe zimowego okresu przygotowawczego. W ostatni weekend balowali pod balonem. Na sztucznej trawie Ślęzy zagrali sobie kontrolkę z drużyną U-19 Śląska Wrocław. W ekipie było kilku testowanych graczy. Cztery wakaty wszak wolne.