Dreman Futsal z pucharów odjechał Eurobusem. Ligowy rywal lepszy Komprachcicach
Wielka była radość, kiedy w wyniku losowania par 1/8 finału Pucharu Polski, Dreman Futsal Opole Komprachcice trafił na Eurobus Przemyśl. Rywal z FOGO Futsal Ekstraklasy w rozgrywkach dostał porządnego łupnia (9:0 u siebie), ale w ostatnią środę dostosował się do powiedzenia o “pucharowych prawach”.
Ono odnosi się wyłącznie do dyspozycji dnia, więc wylecieć z dalszej rywalizacji można po jednym meczu. Ludzie Toniego Corredery, jeszcze cztery minuty przed końcem zawodów prowadzili 4:2. Już po 10 minutach na tablicy paliło się 2:0, po dwóch trafieniach Wiktora Skały.
Robota szła całkiem dobrze i przemyślanie cały czas oglądali tylko paski “Tygrysów”. To chyba naszych uśpiło, bowiem dwie chwile dekoncentracji kosztowały ich przedłużenie spotkania o dogrywkę. Ta, w takich okolicznościach trwa dwa razy po pięć minut.
Kiedy kończyła się pierwsza połówka piłkę w opolskiej siatce umieścił złotym strzałem Brazylijczyk Henrique Lima Campos Ferreira, dla uproszczenia zwany Burinho. I tak już zostało. Pucharowy ćwierćfinał odjechał więc Eurobusem, ale okazja do zemsty nadarzy się bardzo szybko. Pojazd powróci do OSiR-u już 28 lutego, w ramach 23. kolejki zmagań w elicie.
Dreman Opole Komprachcice – Eurobus Przemyśl 4:4 (3:1) pd. 4:5
Bramki: Wiktor Skała 7, 10, Wadym Iwanow 17, Sebastian Szadurski 30 – Ramón Tubau 19, Ołeksandr Bondar 30, Sebastian Pawlak 36, Jonatan De Agostini 40, Bruninho 44