Historyczna porażka ZAKSY

Historyczna porażka ZAKSY

Oj… Wiele wskazuje na to, że obecny sezon w PlusLidze względem układu sił, może nie być taką oczywistą oczywistością. Mistrzowie Polski polegli w Zawierciu 1:3 i są na piątym miejscu w tabeli. Dopiero piątym!

 

Na parkiecie miejscowej hali brylował w każdej konfiguracji Bartosz Kwolek. Przyjmujący CMC Aluronu Warty i przy okazji reprezentacji Polski, sam wywalczył 20 punktów. Wykonał ponadto setbola na 2:1, rzucił dwie zagrywki, po których jego koledzy wygrali dwie ostatnie akcje meczu i oczywiście zgarnął tytuł MVP całego meczu.

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle do swojego dorobku dopisze zatem zero punktów. Ekipa Tuomasa Sammelvuo zwyciężyła tylko w drugim secie 25:21 oraz pograła na przewagi – jak się okazało – w partii ostatniej, czyli czwartej – 25:27.

 

Kiedy goście prowadzili w niej 19:15, wydawało się, że tie-brak jest tylko kwestią czasu. “Trójkolorowi” mieli nawet setbola, ale Dawid Smith posłał piłkę w siatkę. Zrobiło się po 22 i do akcji wkroczył Uros Kovacević, który najpierw kiwnął, a później postawił blok na Łukaszu Kaczmarku.

 

W pierwszej i trzeciej odsłonie górą byli gospodarze – 25:18 i 25:22, a niedzielna wygrana z kędzierzynianami, stała się historyczną, pierwszą w dziejach klubu z Zawiercia na własnym terenie.

 

(Foniak)