Kolejarz w Opolu będzie odrabiał

Kolejarz w Opolu będzie odrabiał

Dopiero w dziewiątym biegu opolanom udało się wstrzelić w poznański tor i wygrać 5:1. W ośmiu poprzednich ugrali zaledwie dwa remisy, i to właśnie te jazdy ustawiły przebieg pierwszego podejścia do walki o eWinner 1. ligę żużla.  

 

OK Bedmet Kolejarz Opole zbierał zatem od SpecHouse PSŻ Poznań srogie “bęcki”, ale do czasu. Od następnego rozdania, czyli wyścigu nr 10, ekipa Marcina Sekuli już nie przegrała i zaczęła mozolnie odrabiać straty.

 

Po biegu dwunastym wynik brzmiał 44:28 i było wiadome, że miejscowi niedzielne zawody wygrają. Pytanie tylko – w jakich rozmiarach? To bardzo istotne w kontekście rewanżu, finału o awans, który już za tydzień czeka obie drużyny przy Wschodniej w Opolu.

 

Czternasty, nominowany bieg był bardzo emocjonujący. Francis Gustus  i  Jonas Seifert-Salk wzięli w kleszcze prowadzącego Jakoba Thorsela i poznaniacy po długiej przerwie zgarnęli komplet punktów. 51:33, to już była naprawdę spora zaliczka.

 

Ostatnie rozdanie wygrane 4:2, nasi zawdzięczają świetnej postawie Mathiasa Thoernbloma. Wszystko skończyło się 53:37, tylko czy uda się to odpracować we własnej “świątyni” i zmienić w końcu klasę rozgrywkowa na wyższą? Oto jest pytanie…

 

(Szyde)