Mecz na przewagi Uni Opole
Żaden set nie skończył się do tradycyjnych dwudziestu pięciu, nasze siatkarki zdobyły 79 punktów(!), kilka razy grano na przewagi, a mimo to zeszły z parkietu pokonane.
Opolska Stegu Arena dawno nie widziała tak zaciętego spotkania, a przecież stawką zawodów Uni Opole z Bostikiem Bielsk-Biała było ledwie 7. miejsce na koniec sezonu 2021/2022 w Tauron Lidze.
Ktoś powie, że rozgrywanie takich meczów mija się z celem, no bo co to za różnica ten jeden plac… Okazuje się, że takie starcie o przysłowiową kalarepę, potrafi także zaoferować kawał porządnej “siaty”.
Odnotujmy zatem 0:3 (24:26, 31:33, 24:26), zapamiętajmy datę rewanżu – 20 kwietnia i posłuchajmy środowej gospodyń, Aleksandry Muszyńskiej. – Wynik nie oddaje w całości tego tego, co się działo na boisku. Trzy sety na przewagi i mogłyśmy to odwrócić, szczególnie w drugim secie. Świadczy to tylko o tym, że walka była zacięta i tak naprawdę zabrakło nam bardzo niewiele.
(Foniak)