Mickiewicz rozjechał Legię. Jak to pięknie brzmi!

Mickiewicz rozjechał Legię. Jak to pięknie brzmi!

Trwa doskonała passa siatkarzy Mickiewicza Kluczbork. W meczu, którego historia zamknęła się w trzech krótkich setach, Legia Warszawa mogła co najwyżej przetrzeć od czasu do czasu parkiet. Faktem jest, że warszawianie zajmują trzecie od końca miejsce w tabeli Tauron 1.ligi, ale takie mecze też trzeba umieć wygrywać. Na wyjazdach szczególnie.

 

O demolce na rywalu zadecydowała przede wszystkim świetna skuteczność w polu zagrywki. Kiedy piłkę podrzucał Arkadiusz Olczyk, naprawdę strach było się bać. Do tego wszystkiego ekipa Mariusz Łysiaka 15 piłek wywalczyła blokiem i tylko raz mogła czuć się zagrożona.

 

Działo się to w trzecim secie, kiedy gospodarze coś tam jeszcze kalkulowali. As Pawła Szczepaniaka pozwolił im zbliżyć się na 14:15, lecz to było tego wieczora wszystko w ich wykonaniu. MVP zawodów wybrany został najskuteczniejszy “Mickiewicz” – Artur Pasiński (10).

 

Kluczborczanie w tabeli wskoczyli na drugi plac i będzie tak dopóki swych spotkań nie rozegrają Avia Świdnik i MKS Będzin. Na razie do kolekcji dokładamy następną drużynową “cieszynkę” i do zobaczenia w “Twierdzy” na starciu z Krispolem Września.

 

Legia Warszawa – Mickiewicz Kluczbork 0:3 (13:25, 17:25, 17:25)

->RAPORT