MKS urwał awans Polonii

MKS urwał awans Polonii

Kto wie, czy MKS Kluczbork nie sprowadził właśnie Polonię Bytom do grona trzecioligowców na następny sezon. Drużyna, która jeszcze ze trzy tygodnie temu wpisywana była w spust z 3 ligi, urwała punkty kandydatowi do awansu.

 

Żeby nie pudrować rzeczywistości, to bytomianie i tak w tabeli oglądają cały czas ogon rezerwom Zagłębia Lubin, ale po sobocie ich strata wzrosła do ośmiu punktów. Chyba tylko idiota wierzy dalej w to, że na cztery kolejki przed końcem sezonu, młode “miedziowe” zaplecze ekstraklasy to odpuści.

 

Kluczborczanie zadziwiają wynikami. Ostatnie siedem meczów, odkąd trenerem mianowany został ojciec Ksawerego (syn który wali gole w rozgrywkach młodzieżowych), Tomasz Chatkiewicz, biało-niebiescy przegrali tylko raz. Pięć meczów wygrali i właśnie ten sobotni, na trudnym terenie, zremisowali.

 

Dla porządku dodamy tylko, że gospodarze palnęli gościom do tak zwanej szatni, ale ci się bardzo szybko pozbierali. Michał Nagrodzki 45 – Adrian Błaszkiewicz 55, to bramkowy raport tych zawodów.

 

MKS w tabeli jest już na 11. miejscu i ma 36 punktów. Demony degradacji w tym momencie nie istnieją, bowiem od czerwonej kreski są już cztery punkty “luftu”. Jeśli za tydzień jedenastka ze Stobrawy przewiezie Odrę Wodzisław Śląski, to powolutku będzie można myśleć o budowaniu nowego kompletu grajków na następny sezon.

 

(Pelek)