– Mogłem jeszcze kilka dołożyć – mówi Dawid Wolny, najlepszy snajper w Polsce

– Mogłem jeszcze kilka dołożyć – mówi Dawid Wolny, najlepszy snajper w Polsce

Jeśli odrzucimy wszystkie ligi wojewódzkie, gdzie bramki padają hurtowo, a weźmiemy od uwagę szczebel centralny rozgrywek oraz makroregionalną ligę trzecią, to Dawid Wolny jest top, top, top!

 

Wychowanek Groszmalu Opole, zawodnik, który na swym ciele ma wytatuowany herb Odry Opole, były gracz MKS-u Kluczbork i Ruchu Zdzieszowice, w trakcie zakończonej rundy jesiennej strzelił 19 goli! Trzy razy popisał się hat-trickiem, najszybciej piłkę w siatce rywala umieścił już w 1 minucie spotkania. Wszystko to w 17 rozegranych meczach. To najlepszy wynik strzelecki w Polsce.

 

Wolny jest aktualnie napastnikiem Polonii Bytom, wicelidera grupy III 3 ligi i to tam króluje w klasyfikacji snajperskiej. Kamil Biliński, odpowiednik numer jeden Fortuna 1. ligi z Podbeskidzia Bielsko-Biała, do siatek rywali trafiał 12 razy. Tyle samo bramek ma na swym koncie prowadzący w klasyfikacji strzelców eWinner 2. ligi Maciej Firlej ze Znicza Pruszków. W PKO Ekstraklasie to już w ogóle “padaka”. Ledwie 9 goli pyknęli Davo (Wisła Płock) oraz Saïd Hamulic (Stal Mielec).

 

Na froncie trzecioligowców do Wolnego także nikt się nie zbliżył. Jean Franco Sarmiento z Pogoni Grodzisk Mazowiecki w grupie I zdobył bramek 14. Tylko 10 razy cieszył się Bartosz Bartkowiak, reprezentant Polonii Środa Wielkopolska z grupy II. W IV “dywizji” Zawodnik KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Kostiantyn Czernij, zatrzymał się także na 14 zdobyczach.

 

Mówiąc szczerze nie zastanawiałem się nad tym zbytnio, ale jest to na pewno miłe uczucie. Pracowała na to cała drużyna, a ja jestem regularny przez ostatnie lata, jeśli chodzi o zdobywanie bramek – mówi Wolny, a my sprawdzamy.

 

Skromność przemawia przez pana Dawida. Nie, no obecny sezon bije wszystkie pozostałe. 20 goli dwa lata temu w barwach Sokoła Ostróda oraz zusammen 11 trafień dla Sandecji Nowy Sącz i już Polonii w tym przedostatnim, nie umywają się do obecnego osiągnięcia.

 

– Czuję, że jestem w dobrej dyspozycji, ale zawsze mogłem mimo wszystko jeszcze kilka “sztuk” dołożyć do sieci. Czy były już tak zwane “telefony”? Zawodnik odpowiada i ucina – były. Polonio, dmuchaj i chuchaj zatem na swego napastnika, a najlepiej awansuj i będzie po kłopocie.   

 

(Pelek)