![](https://opolskiesport.pl/wp-content/uploads/2022/11/316411484_458821939729897_2926238568225446447_n1.jpg)
Nie miały argumentów szczypiornistki Otmętu. Jelenia Góra jednak zdobyta!
Czy można wygrać mecz bez najlepszej snajperki drużyny – Natalii Staszkiewicz, z rywalkami obijającymi się o podium tabeli, i to jeszcze na wyjeździe? Można!
Drużyna Macieja Haupy sprawiła w sobotę prawdziwą sensację i pokonała MKS Karkonosze Jelenia Góra 26:25. Szczypiornistki Otmętu Krapkowice w mecz weszły nie najlepiej, lecz w końcówce pierwszej połowy zadziwiły chyba same siebie.
Pozyskanych sześć bramek z rzędu, przy bardzo dobrej skuteczności Karoliny Golec i Aleksandry Kuźnik (9 i 8 trafień w całym spotkaniu) wyprowadziły gościnie w przestworza i na przerwę zeszły z fenomenalnym 18:11.
Przeciwniczki musiały się obudzić i zaraz po zmianie stron zaczęły odrabiać straty. Odsłona miała też różne koleje losu, dobrze broniła Natalia Szymańska, jednak desperacja jeleniogórzanek doprowadziła do remisu i thrillera w samej końcówce. – Niestety inaczej to sobie wyobrażałyśmy… – napisał oficjalny fanpage klubu z Jeleniej Góry.
Ostatni celny rzut w ostatnich sekundach wykonała jednak Kuźnik i po końcowej syrenie nieprawdopodobne stało się prawdziwe. Była to pierwsza poza domem wygrana Otmętu w tym sezonie, który w tabeli 1. ligi jest miejscu dziewiątym.
(Foniak)