Nowa rola Adama Setli. Napastnik LZS-u Starowice będzie szkolił młodziki w Otmuchowie

Nowa rola Adama Setli. Napastnik LZS-u Starowice będzie szkolił młodziki w Otmuchowie

Adam Setla stał się jedną z ikon opolskich boisk. Wychowanek Górala Sidzina swoje pierwsze seniorskie kroki stawiał w Czarnych Otmuchów. Dziś zawodnik wraca do przeszłości, ponieważ jak poinformował klub z Otmuchowa, został on trenerem młodzików tamtejszej akademii piłkarskiej. 

 

Setla jest aktualnie graczem LZS-u Starowice, wicelidera BS Leśnica 4 ligi opolskiej. Czarni z kolei, którzy wiosną bić się będą o awans do tejże ligi, liderują w rankingu Opolska Młodzież na Plus, prowadzonym przez Opolski Związek Piłki Nożnej.

 

Jest to wojewódzki odpowiednik PZPN-owkiej klasyfikacji Junior Pro System, w której premiuje się finansowymi gratyfikacjami kluby stawiające na swoich wychowanków. Piszemy to nie bez kozery, ponieważ jak na dłoni pokazuje ona, że w Otmuchowie praca z młodymi piłkarzami ma się za pan brat.

 

Czarni, na których czele stoi prezes Kazimierz Siembab, po rundzie jesiennej zgromadził 13 992 punktów. Dla porównania lider młodzieżowego topu z sąsiedniej grupy “okręgówki” – LZS Skorogoszcz, młodzianami opędził ich 8 333. Generalnie w otmuchowskim klubie sporo się ostatnio dzieje.

 

Pan Adam nie jest jedynym szkoleniowcem, który od nowego roku rozpocznie pracę z dzieciakami, zastępując na tym stanowisku Jarosława Lecha. Nowym coachem drużyny juniorów młodszych został Michał Omieciński i podmienił on Mateusza Bednarczyka – oddelegowanego do zespołu Orlików. Warto przy okazji dodać, że to właśnie Siembab jesienią 2009 roku ściągnął Setlę na swoje włości.

 

– Powrót do Czarnych w innej roli ma na pewno dla mnie duże znaczenie sentymentalne. Osobiście dla mnie to duże wyróżnienie, gdyż wiem jak wielkie znaczenie dla klubu i osób z nim związanych ma rozwój wychowanków. Od wielu lat klub budowany jest z wizją ogrywania “swojej” młodzieży w przyjaznej atmosferze. Pracowałem wcześniej z dziećmi Akademii GKS-u Bełchatów czy UKS-u Jedynka, więc projekt przedstawiony mi przez zarząd odbieram bardzo pozytywnie – mówi trener Setla.

 

Względem “Setlika” padła jeszcze jedna propozycja. Nieoficjalna. – Adam, a może byś pograł z nami… może wystarczy tej wędrówki po świecie – napisał jeden z liderów wśród fanów na klubowym Facebook-u. Faktem jest, że Setla z niejednego pieca już chleb jadł. Kto wie, co wydarzy się w czerwcu, jeśli starowiczanie przegrają batalię o trzecią ligę?

 

Przypominamy. 30-letni dziś “napadzior” podczas swojej przygody z piłką występował w Odrze Opole, MKS-ie Kluczbork i Polonii Nysa – to jeśli chodzi o Opolszczyznę. Poza województwem strzelał gole w barwach Nadwiślana Góra, Ruchu Chorzów, Gwardii Koszalin, wymienionego już GKS-u Bełchatów i niemieckiego TSV Kronburg 1932.

 

– Boiskowe doświadczenie Adama zapewne zaprocentuje podczas pracy z młodzieżą i liczymy na dobrą współpracę oraz na to, że będzie miał coś ciekawego do przekazania swoim młodym zawodnikom – mówi Krystian Kowalczyk. Członek zarządu Czarnych, a zarazem partner Setli z placu gry w drużynie ze Starowic, był głównym pomysłodawcą ściągnięcia kolegi do pracy przy Sportowej.

 

Otmuchowskie młodziki, które Setla niebawem obejmie, w Terytorialnej Lidze Młodzika są liderem. – Trener Lech zrezygnował z przyczyn osobistych i wykonał bardzo dobrą robotę z drużyną. Co jakiś czas trafia się wysyp dobrego rocznika w Czarnych i tak właśnie jest teraz. Adam nie dał się długo namawiać – dodaje Kowalczyk.