Odra testuje napastnika z Opola

Odra testuje napastnika z Opola

Piotr Stępień jest cały czas zawodnikiem trzecioligowej Ślęzy Wrocław. Z klubem, który ma cały czas aspiracje awansu na szczebel centralny, pochodzący z Opola napastnik, związany jest jeszcze rocznym kontraktem.

 

O 24-latku pisaliśmy tej zimy: https://opolskiesport.pl/opolski-talent-zagra-w-barwach-14-krotnego-mistrza-polski/,  kiedy znalazł się pod lupą Ruchu Chorzów i został wypożyczony na Cichą z opcją pierwokupu. “Niebiescy” zdecydowanie postawili na kolejny awans i na drodze podnoszenia klubu po upadku sprzed kilku lat, dla “Stępiego” miejsca na boisku nie było zbyt wiele.

 

Pełnego meczu w 2 lidze nie zagrał i zdobył tylko dwa gole podczas 12 meczowych epizodów, dlatego czas jego “najmu” przez Ruch został skrócony. Były król strzelców III grupy 3 ligi ma więc na tę chwilę trzy opcje. Powrót do Wrocławia, ponowne wypożyczenie, bądź transfer definitywny ze Ślęzy.

 

Oczywiście chodzi o wyższy niż trzecioligowy poziom rozgrywkowy, ponieważ pan Piotr wie już jak smakuje robota w profesjonalnie poukładanym środowisku klubowym. – Tutaj można się poczuć jak prawdziwy piłkarz – mówił po zwycięstwie Ruchu z Sokołem Ostróda, spotkaniu w którym zdobył gola.

 

Dlaczego odżył temat Stępnia? Otóż w ostatnim sparingu, który na wyjeździe zagrała Odra Opole, gracz był przez sztab naszego pierwszoligowca testowany. W dodatku wystąpił on przeciwko swoim byłym kolegom, gdyż niebiesko-czerwoni zmierzyli się właśnie z Ruchem.

 

Dla porządku dodamy, że w inaugurującym okres przygotowawczy spotkaniu przy Oleskiej, kiedy “Oderka” podejmowała Ślęzę, Stępnia na ławie gości nie było.

 

Następną grę kontrolną OKS ma zaplanowaną w Sosnowcu z Zagłębiem, już w najbliższą sobotę. To właśnie po jego zakończeniu ma zapaść decyzja, czy sztab szkoleniowy pod kierunkiem Piotra Plewni, zdecyduje się na wkomponowanie do kadry kolejnego rodowitego opolanina. OKS w Chorzowie przegrał 0:3, zaś o wyczynach “zawodnika testowanego” agencje milczały.

 

(Pelek)