Olaya cios! Uni Opole wygrały w Kaliszu pierwszy mecz o siódme miejsce Tauron Ligi

Olaya cios! Uni Opole wygrały w Kaliszu pierwszy mecz o siódme miejsce Tauron Ligi

W zasadzie to siatkarki Uni Opole bronią siódmego miejsca Tauron Ligi. Dopiero wygrana w dwóch bezpośrednich pojedynkach z ósmą w tabeli Energą MKS Kalisz, zadecyduje o końcowej klasyfikacji sezonu 2023/2024.

 

W Kaliszu zaczęło się jak marzenie i wydawało się, że po krótkich trzech setach opolanki zapakują się w drogę powrotną. Pierwsze dwie partie stały bowiem ich totalną wręcz dominacją. W pierwszej pociągnęły serią 7 punktów z rzędu od stanu 11:15, w drugiej powtórzył ten wyczyn przy 14:15.

 

Zwody obróciły się jednak o 180 stopni i dwóch kolejnych odsłonach porządziły kaliszanki. Je też stać było na punktowe ciągi. Po bloku Luciji Milnar uciekły na 17:10, w następnej potyczce wypracowały pięć oczek przewagi, kiedy dwoma asami serwisowymi z rzędu popisała się Zuzanna Kuligowska.

 

Tie-brek “Wilczyce’ ułożyły już na własnych zasadach i nie dały gospodyniom ani razu być z przodu. Sygnał do ataku dała blokiem MVP widowiska -Ana Karina Olaya (31 punktów!). Rywalki miały przy okazji problem z zagrywkami Marty Orzyłowskiej, więc Uni regularnie wygrywały piłki.

 

Ekipa z Kalisza podeszła nawet na 10:11, ale od czego jest Ana? Trzy po sobie ataki i efektywny blok załatwiły sprawę pierwszego zwycięstwa. Rewanż w Stegu Arenie 10 kwietnia.

 

Energa MKS Kalisz – Uni Opole 2:3 (15:25, 17:25, 25:20, 25:17, 11:15)

 

Raport