Padła twierdza Weegree

Padła twierdza Weegree

Każda seria się kiedyś kończy i następuje to bardzo często w najmniej spodziewanym momencie. Koszykarze AZS-u Weegree Politechnika Opolska w swoje hali przegrali po raz ostatni ponad pięć miesięcy temu. 30 października pokonał ich w Opolu GKS Tychy.

 

Od tamtego czasu drużyna Kamila Sadowskiego zwyciężyła u siebie 11 razy z rzędu. Do ostatniej soboty, kiedy przy Prószkowskiej zameldował się dziewiąty w tabeli inny AZS – Start Lubin. Samo spotkanie było bardzo wyrównane. Końcowe 82:79 dla gości jest tylko tego potwierdzeniem. Mówi o tym także przebieg poszczególnych kwart, które obie drużyny rozstrzygały na przemian: 21:17, 17:24, 22:13 i 19:28.

 

– Szkoda wyniku, ale mecz rewelacja do samego końca – padł pierwszy komentarz na stronie opolskiego klubu. I niech tak zostanie. Zostanie także plac Weegree, to znaczy miejsce czwarte w Suzuki 1. lidze. Bez względu na wynik ostatniego w tym sezonie spotkania fazy zasadniczej z rezerwami Śląska Wrocław. to takie będzie rozstawienie opolan do play-off-ów.

 

(Foniak)