Potęga ZAKSY w pucharowym finale
Trzeci raz z rzędu i dziewiąty raz w historii, siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wywalczyli Puchar Polski w siatkówce. Podobnie jak przed rokiem rozgrywki te sygnowała firma Tauron i tak samo jak 14 marca 2021 roku, nasza opolska potęga rozprawiła się w finale z Jastrzębskim Węgiel, powtarzając przy okazji wynik 3:0.
Przebieg samego finału, który znów grany był we Wrocławiu, był w zasadzie jednostronny widowiskiem. Kędzierzynianom więcej kłopotów sprawili dzielnie stający w półfinale zawodnicy Trefla Gdańsk, którzy zdołali przynajmniej urwać im seta. Wystarczy spojrzeć na punktację kolejnych odsłon (25:20, 25:15, 25:19) żeby stwierdzić, że jak na mistrza Polski, to Jastrzębski zebrał w niedzielne popołudnie nic innego jak łomot.
Drużyna ze Śląska miała przede wszystkim bardzo rozregulowane celowniki. Dla przykładu Tomasz Fornal skończył zaledwie 1 z 9 piłek, a Trevor Clevenot 3 z 8. W zasadzie tylko dwa razy jastrzębianie potrafili dogonić rywala. W pierwszym secie było bowiem 18:16, zaś w trzecim 14:12. Dobrze w drużynie Gheorghe Cretu funkcjonowała zagrywka. Asami serwisowymi popisywali się David Smith, Marcin Janusz oraz Kamil Semeniuk.
Obie ekipy mają i będą cały czas miały swoje rachunki. Teraz przy okazji zdobycia trofeum, “ZAKSIARZE” zrewanżowali się za porażkę w Superpucharze Polski. Czas na odpowiedź przeciwnika…
(Foniak)