Przełamanie Weegree. Lider ograny w Opolu!
– Przełamujemy czarną serię i odnosimy pierwsze zwycięstwo w sezonie. Teraz będzie już tylko lepiej – napisał na swojej stronie klubowy serwis Weegree AZS Politechnika Opolska. Co fakt, to fakt.
Opolscy koszykarze dopiero za czwartym podejściem zwyciężyli w tej edycji, ale od razu z grubej rury. 86:79 z liderem tabeli Suzuki 1. ligi, Śląskiem II Wrocław, musi więc smakować jeszcze wytrawniej.
Najaktywniejszymi w ekipie trenera Roberta Skibniewskiego byli Kamil Białachowski (22) i Jakub Kobel (19). Najwięcej – 11 zbiórek, zanotował Hubert Pabian.
Po pierwszej kwarcie, przegranej 18:24, nasi akademicy powolutku i konsekwentnie zaczęli odrabiać straty. W drugiej odsłonie zakończonej wygraną 23:19 rywala jeszcze nie dogonili, ale w końcu go dopadli, i to jak!
W trzecim rozdaniu przecierać można było oczy ze zdumienia. Najpierw goście rzucili 7 punktów i wydawało się, że w ten niedzielny wieczór nic sensownego dla naszych już się nie wydarzy.
Basketball można jednak pokochać. Weegree jakby wstało z martwych i wykręciło 20 punktów w niewiele ponad 5 minut! Strata jednego w tym czasie oczka wyglądała tylko jak wypadek przy pracy. Na tablicy w hali przy Prószkowskiej zapaliło się 11 puntów przewagi.
W ostatniej kwarcie dystans na korzyść opolan rósł i odskakiwali oni na 12, 15, 17 punktów. Wrocławianie od czasu do czasu budzili się z letargu, ale jedynie poprawiali wynik. W tabeli zaplecza Erga Basket Ligi nasi koszykarze plasują się na 14 pozycji.
(Foniak)