Stal Brzeg zlała “Smoka”

Stal Brzeg zlała “Smoka”

Ósmy raz tej wiosny i czwarty raz z rzędu swój mecz w grupie III 3 ligi wygrali piłkarze Stali Brzeg. Z ulgą odetchnęli… futboliści MKS-u Kluczbork. – Kluczbork gratuluje i dziękuje – momentalnie pojawiło się na “Fejsie” klubu.

 

Piast Żmigród jest tym ostatnim, który kluczborczanom przeszkadza w zachowaniu statusu trzecioligowca. Sobotnie zwycięstwo chłopów Marcina Nowackiego rozwiało wszelkie wątpliwości także w Brzegu. Stal jest aktualnie trzecią najlepiej punktującą ekipą rundy rewanżowej i już oficjalnie może budować siłę na nowy sezon.

 

W Grodzie Smoka (tak zwie się miasto o nazwie Żmigród) brzeżanie robili co chcieli. Już do przerwy było po tak zwanej herbacie. Dwa razy Damian Celuch i raz z karniaka Dominik Bronisławski, nie pozostawili złudzeń na kameralnym obiekcie gospodarzy.

 

Po zmianie stron znów swoje dołożyli Bronisławski i Celuch, który przy okazji ustrzelił meczowego hat-tricka. Jak to szło? “Piątka do zera…”. Ostatnie dwa mecze w tym sezonie żółto-niebiescy zagrają o przysłowiową kalarepę, choć wyżej notowany Rekord Bielsko-Biała i lider w postaci rezerw Zagłębia Lubin, powinny być doskonałą okazją weryfikacji formy i przydatności poszczególnych zawodników.

 

(Pelek)