![](https://opolskiesport.pl/wp-content/uploads/2022/10/306223481_492171736248066_2758561387146984195_n1.jpg)
Weegree poległo we własnej “twierdzy”
Feralna, by nie powiedzieć – słaba – czwarta kwarta, zadecydowała o drugiej w tym sezonie porażce koszykarzy AZS-u Weegree Politechnika Opolska.
Pierwszy w nowym sezonie występ przed własną publicznością, w którym rywalem była Decka Pelplin, układał się całkiem nieźle. 18:15 zostało jednak przejedzone w drugiej odsłonie spotkania.
W niej początkowo Weegree powiększało swoją przewagę, jednak w pewnym momencie włączył się znany już mankament – skuteczność: stop! Goście zwietrzyli pismo nosem i w połowie zawodów prowadzili już 36:35.
Na podopiecznych Roberta Skibniewskiego podziałało to jak płachta na byka i w trzeciej “tercji” zaczęli szaleć na parkiecie. Był czas, kiedy w hali przy Prószkowskiej paliło się już 10 oczek przewagi! Wygrana 21:18 i po całości 56:54, nie zwiastowało nadchodzącego kataklizmu.
Dziesięć minut przed końcem finałowego rozdania nasi jakby cię zacięli i polegli 70:79. – Przegraliśmy w bardzo wstydliwy sposób i nie ma co ukrywać, ze początek nie jest dla nas udany – wziął sprawę na klatę Hubert Pabian. – Opole, to ma być nasz dom i “twierdza” – deklarował Skibniewski tego lata. Może i będzie, ale jeszcze nie teraz…
(Szyde)