15 meczów – 15 zwycięstw! Nie ma mocnych na koszykarzy Pogoni Prudnik
Pogoń Prudnik z przytupem zakończyła pierwszą rundę w grupie “D” 2. Ligi Koszykówki. Ostatnią ofiarą klubu z “Koszykarskiej Stolicy Opolszczyzny” zostały na własnym terenie Sudety Jelenia Góra.
Wyprawa na Dolny Śląsk była tylko potwierdzeniem znakomitej formy, jaką prudniczanie od początku sezonu raczą swych fanów. W środowy wieczór rozkręcali się powoli i pozwolili miejscowym na trochę harców. Pierwszą kwartę chyba dosyć niespodziewanie przegrali, ale za to w drugiej…
32:6 nie wymaga w zasadzie komentarza. Na uwagę zwraca jeszcze fakt, że gospodarze cztery punkty pozyskali już w samiutkiej końcówce, co tylko potęguje ich deklasację. Nic nie zmieniło się po zmianie stron, kolejna ćwiartka wygrana 13-puktową różnicą zamknęła temat końcowego rezultatu.
W ostatnim akcie widowiska jeleniogórzanie wypielęgnowali trochę wynik, lecz przybysze dzięki zrywowi w końcówce wyszli z “setki”. Od startu sezonu po raz piąty. W 23 sekundzie przed końcem zawodów premierowe dwa trafienia zaliczył Oliver Gnilka, zaś 100 “oczek” poprawił za trzy Filip Cebula.
Podopieczni Tomasza Michalaka dopięli tym samym komplet 15 wygranych, a to stawia ich na pozycji numer jeden wszystkich czterech drugoligowych “dywizji”. 9 zwycięstw odniesionych zostało w Hali Obuwnik i 6 na wyjazdach, a to pewny lider tabeli i 3 punty przewagi na drugim w klasyfikacji PGE GiEK Turowem Zgorzelec.
Przerwa w rozgrywkach potrwa teraz do 20 stycznia. Apetyty na awans w prudnickim klubie na pewno wzrosły. Samo wygranie grupy tego jednak nie gwarantuje, a droga ku niemu jest wyboista. W trzecim szczeblu rozgrywkowym uczestniczą 64 zespoły podzielone na 4 grupy, i to nazywa się fazą zasadniczą.
Później dochodzi do rundy play-off, po których 16 drużyn tworzy 1/8 finału ogólnopolskiej rywalizacji. Dopiero trzy najlepsze uzyskają prolongatę do PKO 1. Ligi Koszykówki. Okres przerwy świąteczno-noworocznej, to także czas na ostatnie w trakcie kampanii ruchy transferowe, gdyż zimowe okienko się na chwilę otworzy. W tej kwestii w Prudniku nie mówią nie.
Sudety Jelenia Góra – Pogoń Prudnik 75:103 (26:21, 6:32, 17:30, 26:20)