Bongo triumfalnie weszło w drugą rundę. Ale urwał “Jobaster”!
Taki mecz, to my rozumiemy… Obustronna naparzanka, trzynaście goli, no i ten “Jobaster”! Bongo Futsal Niemodlin na inaugurację rundy rewanżowej w 2. lidze futsalu, podejmowało we własnej hali Młodość Rudno. Jest pierwsze w tym roku okazałe zwycięstwo.
Zaczniemy od gola, który znaleźć się musi w kategorii “Powinni tego zabronić!”. Zresztą, co my będziemy prawić. Taką indywidualną szarżę zakończoną cudownym trafieniem wykonał Michał Zboch – “Jobster”. Podajemy dalej i klaszczemy!
Całe sobotnie zawody stały futsalem na duże “Tak”. Na pewno cieszy dobra forma całego zespołu. Piłkę w siatce rywala, która wylądowała tam aż osiem razy, umieściło sześciu zawodników. To był zamierzony cel, ale o tym za chwilę. Pierwszy raz już w 53 sekundzie, za sprawą Tymoteusza Mizielskiego.
Po 8 minutach na tablicy widniało pewne 3:0. Najpierw szczura przy prawym słupku wpakował Jurij Sondak, a pięć minut później gospodarzom sprezentowano “samobója”. Ambitni goście nie dawali za wygraną. Paweł Jeziorski skapitulował w 11 minucie po ładnym uderzeniu w okienko Dariusza Sawickiego.
Dwa kolejne gole Bongo odarły ich jednak z marzeń. Rajd przez cały plac gry Mizielskiego i skuteczne zakończenie ładnej akcji przez Patryka Wróbla, ustaliły rezultat do przerwy. W 29 minucie obie ekipy znów się rozstrzelały. Na 6:1 huknął wspomniany na początku Zboch, a wynik skorygował niemal natychmiast Jakub Borkowski.
Największe zagrożenie ze strony rudnian stało po stronie Kacpra i Potra Modlichów, którzy dwa razy niwelowali straty. Załoga Szymona Wesołowskiego zawody miała jednak praktycznie cały czas pod kontrolą i nawet gol Dawida Materli tego nie zmienił. Piękne trafienie Szymona Pietrasa i trzecie podejście do przedłużonego rzutu karnego w wykonaniu Mateusza Suchodolskiego, postawiły przysłowiową kropkę nad “i”.
– Mecz z Młodością to mecz bez historii. Spotkanie, które musiało się odbyć. Zagraliśmy dobrą pierwszą połowę w stylu, jaki chcemy prezentować, lecz po przejściu na trzy czwórki w drugiej połowie, gra się mocno rozregulowała. To był mecz, w którym chciałem sprawdzić również dyspozycję wszystkich zawodników. Przed nami mecz ze Śląskiem Wrocław, w którym będziemy chcieli kibicom i sobie udowodnić, że w pierwszej rundzie niekorzystny wynik był wypadkiem przy pracy – podsumował zawody trener Bongo, Szymon Wesołowski.
Bongo Futsal Niemodlin – Młodość Rudno 8:5 (5:1)
Bramki: Mizielski x2, Sondak, Zboch, Wróbel, Pietras, Suchodolski, samobójcza – Sawicki, Borkowski, K. Modlich, P. Modlich, Materla
W tabeli Bongo z czternastoma punktami umocniło się na miejscu czwartym.