Dwie Soboty na niedzielę. Dreman Futsal wzniósł falę z Jagiellonią
Prezes Dremana Futsal Opole-Komprachcice, Karol Jurkiewicz, zatrudniając Waldemara Sobotę wiedział, co mówi. – On potrzebuje czasu, żeby złapać bakcyla futsalu – prawił także na naszych łamach. No i złapał…
Popularny “Waldi” w ostatniej kolejce pyknął takiego gola, że głowa mała. Teraz zdobył dwa, z czterech, jakie opolscy futsaliści zaaplikowali Jagiellonii Białystok. “Tygrysy” odrabiają punktowe zaległości. Wyjazdowa wygrana z “Jagą” to druga z rzędu, po dublecie inaugurujących FOGO Futsal Ekstraklasę wtop.
Sobotnie wieczorne zawody na Podlasiu wyrównanymi stały, lecz to właśnie Sobota dwukrotnie wyprowadzał naszych na prowadzenie. Już w 2 minucie zwęszył okazję załatwiając sprawę po porzeczce Brayana Parry Tolozy. Przy stanie 2:2, 120 sekund prze końcem spotkania, przechylił szalę na rzecz gości, zamykając popisowy kontratak. Pod niedzielną surową na gorąco, jak znalazł!
Ludzie Toniego Corredery najwyraźniej wzbili się na wznoszącą falę formy. W tabeli są w połowie stawki, na 8. miejscu, a na kolejne zdobycze poczekać muszą do wyborczej niedzieli 15 października. Wtedy poprzeczka pójdzie jeszcze wyżej, bardzo wysoko, a nazywa się ona Rekord Bielsko-Biała.
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK – DREMAN OPOLE KOMPRACHCICE 2:4 (2:2)
Bramki: Grzegorz Makal 16, Jakub Kozłowski 18 – Waldemar Sobota 2, 38, Marek Bugański 20, Felipe Deyvisson De Freitas 39