Dziwny, ale zwycięski mecz Gredaru

Dziwny, ale zwycięski mecz Gredaru

Jeszcze tak niedawno kotwiczyli przy strefie spadkowej, a na tę chwilę, po zwycięstwie z Górnikiem Polkowice, Gredar Brzeg znajduje się w górnej połówce tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy.

 

Spotkanie z outsiderem nie zapowiadało takiego obrotu sprawy. Polkowiczanie w brzeskiej hali toczyli w miarę wyrównany bój, zaś wynik bezbramkowy do przerwy nie dawał powodów do hurraoptymizmu.

 

Worek się jednak rozwiązał i później już poszło z górki. Jako pierwszy w 22 minucie gości napoczął Damian Makowski, a w odstępach dwuminutowych skopiowali jego wyczyn – dwa razy Dawid Witek oraz Wiaczesław Kozhemiaka.

 

Na cztery gole gospodarzy odpowiedział tylko młodziutki reprezentant Ukrainy do lat 19 – Sava Lutai. Żeby nie było żadnych wątpliwości pieczątkę trzy minuty przed końcem piątym trafieniem przystawił Dariusz Nastai i można było się rozejść.

 

No może warto wspomnieć, że był to siódmy mecz ekipy Romana Smiornva bez porażki, a do końca rozgrywek pozostało już tylko pięć kolejek.

 

(Foniak)