Ekstremalna kolejka. Jest alert Kolegium Sędziów OZPN

Ekstremalna kolejka. Jest alert Kolegium Sędziów OZPN

Żar leje się z nieba, ale grać trzeba. Czy koniecznie i za wszelką cenę, to już temat dla parapsychologów. Patrząc co w chmurach, których jak na lekarstwo oraz na to, co ostatnio wyczynia w urządzeniach pomiarowych niejaki pan Celsjusz, Kolegium Sędziów Opolskiego Związku Piłki Nożnej wydało specjalny komunikat.

 

 

 

Wydział Gier OZPN 2. kolejkę spotkań w opolskiej 4 lidze i klasie okręgowej zaplanował na Święto Wojska Polskiego, na godzinę 15.00. Sierpień w naszym kraju to z reguły miesiąc ciepły, więc pewnym było, że będzie raczej gorąco, niż zimno. Kalendarz rozgrywek ułożono już w maju, więc nikt nie mógł przewidzieć, że w tym roku sierpień będzie także pogodowo skrajny. Tydzień temu temperaturze było bliżej do 15 stopni, niż do upalnych rekordów.

 

Nad Polskę napłynął front prosto z Afryki i już kilka dni temu wiadomym było, że będziemy mieli do czynienia z najgorętszym weekendem (długim weekendem) roku 2023. Zareagował IMGW, zareagowało RCB, ostrzegając obywateli przed tropikalną falą. Teraz działania podjęli opolscy sędziowie, którzy wydali stosowne wytyczne dla arbitrów, żeby obligatoryjnie przerywać mecze na uzupełnienie płynów.

 

Wydaliśmy zalecenie, jak zachować się ma sędzia w sytuacji ekstremalnej, a z taką mamy właśnie do czynienia. Chcę przypomnieć, że w spotkaniach które nasi arbitrzy prowadzą, biorą udział amatorzy. Nawet dla zawodowca uprawianie sportu w takich warunkach może stanowić zagrożenie dla zdrowia, stąd nasz komunikat – mówi przewodniczący KS OZPN, Tomasz Wąsiak.

 

Mecz piłki nożnej to nie tylko zawodnicy i sędziowie. To także ludzie wyznaczeni do przygotowania całego widowiska, osoby związane z pracą na obiekcie i obsługą całych zawodów. To goście, obserwatorzy oraz media. To także kierowca autobusu, który wiezie drużynę na mecz.

 

Czy organizator rozgrywek mógł coś z tym fantem zrobić? Oczywiście, że tak. Mógł na przykład przełożyć z urzędu zawody na porę wieczorną, a nawet odwołać całą kolejkę. Jest to jak najbardziej możliwe, gdyż Wydział Gier potrafił już nie raz z godziny na godzinę skasować mecze, kiedy na przykład za oknem prószył świeży biały puch.