Licealistka z Opola jedzie na olimpiadę

Licealistka z Opola jedzie na olimpiadę

Najpierw kręciła piruety i skakała podwójne Axle, ale długo to nie trwało. Już w wieku 12-lat stwierdziła, że to nie dla niej i łyżwiarstwo w wersji soft zamieniła na hard. Dziś ma na słomiance medale we wszystkich kategoriach wiekowych mistrzostw Polski w short tracku.

 

O Magdalenie Zych nikt nigdy by się nie dowiedział, gdyby nie powołanie na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Chińczycy wiedzieli kiedy zorganizować tę imprezę, ponieważ to właśnie w czasie jej trwania opolanka zrobi imprezę z okazji swojej osiemnastki. Jej nazwisko znalazło się w mediach jednak z innego powodu. To jedyny reprezentant(tka) Opolszczyzny, który do “Państwa Środka” się na igrzyska uda.

 

Sympatyczna Magda jest uczennicą IX PLO w Opolu, a sport uprawia w short-trackowej sekcji AZS-u Politechniki Opolskiej. – Jestem bardzo zaskoczona, ale też niebywale dumna. Gdy prezes związku zadzwonił z tą informacją do taty, nie mogłam w to początkowo uwierzyć – nie kryje emocji. Racja! Dziś różne telefony dzwonią i sami byśmy nie uwierzyli.

 

Jakby na to nie spojrzeć, to sam fakt spędzenia ferii zimowych na olimpiadzie to rzecz wielka, a jak jeszcze dadzą się ścigać?! No właśnie. Udział naszej zawodniczki na pekińskim torze wcale oczywisty nie jest. Sytuacja jest trochę zawiła, my nie chcemy czegoś poprzekręcać, ale na pewno odnotujemy ten fakt. Połamania łyżew!

 

Fot. Paweł Skraba/PZŁS