Mocny Rekord. “Tygrysy” za burtą Pucharu Polski w futsalu

Mocny Rekord. “Tygrysy” za burtą Pucharu Polski w futsalu

Dwa mecze z sześciokrotnym mistrzem Polski w odstępie czterech dni. Rekord Bielsko-Biała na Opolszczyznę przybył najpierw w celu rozegrania 1/8 finału Pucharu Polski, do hali OSiR-u Komprachcice. Kolejne starcie z utytułowanym rywalem Dreman Futsal Opole Komprachcice zaplanował w Stegu Arenie na 26 lutego, już w ramach rozgrywek FOGO Futsal Ekstraklasy. 

 

W środę pierwsi gola zdobyli gospodarze, choć toRekordziścimogli prowadzić. Liczy się jednak wyłącznie to, co w sieci. W 5 minucie na lewej stronie powalczył Brayan Barra, jego uderzenie obronił golkiper, lecz wobec poprawki Wadyma Iwanowa był już bezradny.

 

Następna bramka także należała do opolan, ale zdobyczy nie podwoiła. Padła bardzo szybko, gdyż od prowadzenia Iwanowa upływało właśnie 60 sekund. Po dośrodkowaniu z prawej strony niefortunnie piłkę do własnej siatki skierował Marcin Grzywa. Były to niestety wszystkie trafienia “Tygrysów” tego wieczora.

 

Jeszcze przed zmianą stron przyjezdni w odstępie 120 sekund zrobili sobie fory. W 17 minucie, po rzucie wolnym i “szczurze” po deskach, na listę strzelców wpisał się Fin z Tempere – Jani Korpela, zaś w minucie 19 skutecznie dobijał Paweł Budnik.

 

W drugiej odsłonie dosyć długo trwało przeciągnie liny, ale przyszła 33 minuta. Jak się okazało, w wykonaniu Rekordu zabójcza. Dwa gole po sobie Sebastiana Leszczaka i Matheusa Ferreiry załatwiły gościom praktycznie sprawę awansu. W 36 minucie kropkę nad “i” postawił “bombą” po rzucie rożnym Mikołaj Zastawnik i można było umawiać się na niedzielny rewanż.

 

DREMAN OPOLE KOMPRACHCICE – REKORD BIELSKO-BIAŁA  1:6 (1:3)

 

Bramki: Wadym Iwanow 5 – Marcin Grzywa 6 (s), Jani Korpela 17, Paweł Budniak 19, Sebastian Leszczak 33, Matheus Ferreira 33, Mikołaj Zastawnik 36