Niech żyje nam rezerwa! Do przeglądu drugie drużyny z opolskiej elity
W 4 lidze jest jedna. W A-klasie gra ich 8. W opolskiej “B-undeslidze” dokładnie tyle samo. Chodzi o drugie drużyny naszych top klubów (1 liga, 3 liga, 4 liga, “okręgówka”), zwane popularnie “rezerwami”. Gdzie występują i jak sobie radzą? Sprawdzamy.
Zacznijmy od tego, że posiadanie takiego zespołu nie jest obowiązkowe. W regulaminie PZPN stoi jak niżej: “b) kluby I ligi mogą posiadać drużynę rezerwową do III ligi włącznie, c) kluby II ligi mogą posiadać drużynę rezerwową do IV ligi włącznie, d) kluby III ligi mogą posiadać drużynę rezerwową do ligi okręgowej włącznie, etc.”
Lecimy od góry. Odra Opole pełnymi łychami czerpie z takiego dobrodziejstwa. Zespół, który prowadzi Adam Berbelicki ukierunkowany jest głównie na młodzież. Zresztą, informacje o jego poczynaniach znajdziemy wyłącznie w serwisie Akademii Odry Opole, której zawodnicy stanowią 90% składu.
Od czasu do czasu do ekipy czwartoligowca zrzucane są pojedyncze blotki z Fortuna 1. Ligi, z talii Adama Noconia. Powody są oczywiście różne, ale cecha wspólna jest jedna – być w rytmie ligowym i grać. Szkoleniowiec II drużyny “Oderki” musi wykazać się więc wszechstronnością oraz otwartością i dostrajać taktykę pod zastany układ.
W tym sezonie w Odrze II pokopali już bramkarze – Dominik Kalinowski i Józef Burta, a także Wojciech Kamiński, Tomas Mikinić, Jiri Piroch, Adrian Purzycki, Franco Sarmiento, Maksymilian Hebel oraz Michał Bednarski, który już Oleską 51 opuścił.
Niebiesko-czerwoni w BS Leśnica 4. Lidze Opolskiej długo nie mogli zaskoczyć, ale widać złapali w końcu falę. Z 4 ostatnich meczów wygrali 3, a do tego zremisowali w Brzegu ze Stalą, głównym kandydatem do awansu. W tabeli plasują się na miejscu 12, czyli poza strefa spadkową i barażową.
Z dwójki naszych trzecioligowców drugi team posiada tylko LZS Starowice. Bije się on w grupie III wojewódzkiej “Seria A” i jest wiceliderem. Starowice II, to także jedyna niepokonana do tej pory kapela. Do prowadzących Sudetów Burgrabice traci tylko punkt.
– Czerpiemy z tego same korzyści. Nie posiadamy drużyny juniorów starszych, więc młodzi piłkarze właśnie tam mają okazję się przecierać do piłki seniorskiej. Są to zawodnicy głównie z regionu Grodkowa, dlatego czasami na meczach rezerw jest więcej widzów, niż na naszym w 3 lidze. To także dobre miejsce dla młodzieży oraz dla pauzujących z różnych powodów graczy z pierwszej drużyny. Nacisku na nich nie ma, ale lepiej zagrać o stawkę w niższej lidze, niż wcale – mówi Jakub Reil, trener trzecioligowca.
Najwyższy szczebel wojewódzki “na dole” reprezentują zaplecza Fortuny Głogówek, Stali Brzeg, Victorii Chróścice, Porawia Wiekszyce i LZS-u Walce. Ci ostatni już w B-klasie, w grupie VII.
– Chłopaków z Głogówka jest na tyle dużo, że zarząd klubu zdecydował się na utrzymanie tej drużyny, żeby ich zagospodarować. Dzięki temu identyfikują się oni z klubem i mogą walczyć w naszych barwach. Nie było naszym celem, żeby między nimi a pierwszą drużyną dochodziło do regularnego przepływu zawodników. Mówiąc kolokwialnie – nie wchodzimy sobie w drogę, ale współpraca oczywiście jest – wyjaśnia sens funkcjonowania Fortuny II, trener Maciej Lisicki.
W grupie IV A-klasy rezerwy Głogówka także są na miejscu drugim. Do prowadzącego Sokoła Niemodlin tracą trzy “oczka”, ale rozegrały jedno spotkanie mniej. “Gabinet cieni” Porawia z kolei stacjonuje na trzecim miejscu podium w grupie VI. Strata do prowadzącej Victorii Żyrowa wynosi na te chwilę 8 punktów.
Chróścicka Victoria II bije się w II a-klasowej dywizji. Tej samej, w której swoje posiłki hoduje także Stal. Mało tego, obie ferajny sąsiadują ze sobą w tabeli. Brzeżanie okupują plac nr 4, chróściczanie – 5. Duet z 4 ligi zmierzył się ze sobą już na inaugurację kampanii. Na Stadionie Miejskim w Brzegu zwyciężyli goście 2:0. Jest to przy okazji jedyna grupa tak naszpikowana rezerwami.
Reprezentantów najwyższego w regionie poziomu dzieli bowiem w tej układance Start II Namysłów, a więc płynnie przechodzimy do klasy okręgowej. Załoga z Pułaskiego jako jedyna nie zaznała na razie goryczy porażki i przewodzi stawce, wyprzedzając na długość trzech punktów LZS Skarbimierz.
Bardzo dobrze radzi sobie także zaplecze Orła Źlinice, które goni prowadzący w grupie V rewelacyjny Chrząszcz Chrząszczyce. Dystans to czuba klasyfikacji to zaledwie 90 minut wygranego i przegranego przez rywali spotkania.
Z regionalnej “okręgówki” swoim drugim garniturem w klasie A pochwalić się jeszcze mogą – Stegu Start Jełowa, Orzeł Źlinice. LZS Kuniów, TOR Dobrzeń Wielki, KS Krasiejów, Unia Kolonowskie, Polonia Proszków-Przysiecz, LZS Racławiczki, Union Ujazd i Czarni Otmuchów z kolei, desygnowali swych przedstawicieli do klasy B. Tam najwyżej stoją koledzy okręgowego beniaminka. Polonia lideruje bowiem w tabeli grupy VIII, lecz tuż za plecami ma piłkarskie zanadrze Racławiczek.