Punkt pocieszenia Stali w Gubinie

Punkt pocieszenia Stali w Gubinie

Dobre zawody rozegrali futboliści Stali Brzeg na terenie wyżej notowanej Cariny Gubin. Remisami ligi się nie utrzyma, ale lepszy rydz, niż nic.

 

Bardzo aktywny w szeregach gospodarzy był w początkowych fragmentach Joao Passoni. Środkowy napastnik nie dał jednak rady Aleksandrowi Firkowi, który wygrał pojedynek “oko w oko”. Następna próba Brazylijczyka została zablokowana i brzeżanie powolutku zaczęli ruszać do przodu.

 

Podopieczni Kamila Rakoczego ochoczo miejscową bramkę nawiedzali, lecz mocnym punktem między słupkami gubinian okazywał się Szymon Czajor. Golkiper dał sobie radę z bardzo nieprzyjemnym strzałem po ziemi Jakuba Czajkowskiego oraz powstrzymał dwa razy próby Dominika Bronisławskiego.

 

Najlepszą okazję na otwarcie wyniku żółto-niebiescy stworzyli dokładnie po dwóch kwadransach, kiedy Czajor wybronił przymiarkę Michała Kuriaty. Gol dla gości mógł paść także w najmniej oczekiwanym momencie, kiedy – ni to strzał, ni to podanie – Grzegorza Ochwata, o mało nie zawiesiło się tuż pod poprzeczką.

 

Rezultat zmienił się już po przerwie i nie uczynili tego “Stalowcy“. W 60 minucie miejscowi dokonali w jednej chwili aż czterech zmian, a po 120 sekundach prowadzili. Gola zrobił bowiem jeden z “jokerów”. Chodzi o Kacpra Laskowskiego, który przedarł się prawą stroną i błyskawicznie zagrał na lewą nogę Jakuba Rysia.

 

Przyjezdni wzięli się za odrabianie strat i momentami bardzo mocno zaciskali pętlę, jednak brakowało im postawienia przysłowiowej kropki nad “i”. Bardzo blisko byli Damian Celuch i Jakub Kowalski, jednak nie osiągnęli celu. Udało się w 82 minucie. Z prawej strony w pole karne usiłował wskoczyć Maciej Dychus, lecz Marcel Tupaj podstawił mu nogę.

 

“Deco”, czyli Bronisławski, huknał w prawy róg z jedenastu metrów i jak się później okazało, było to trafienie na wagę jednego punktu. Stal w grupie III 3 ligi jest cały na miejscu spadkowym. Wobec sytuacji w eWinner 2 lidze, 15 plac mimo tego, że stoi nad oficjalną kreską, przesądza na tę chwilę o degradacji.

 

Carina Gubin – Stal Brzeg 1:1 (0:0)

Bramki: Jaku Ryś 62 – Dominik Bronisławski 82 (karny)