Roleski zjedzony. Uni Opole gonią play-offy

Roleski zjedzony. Uni Opole gonią play-offy

Siatkarki Uni Opole za swe ostatnie występy zbierały pochwały, ale punktów od nich nie przybywało. W ostatnią sobotę podopieczne Nicoli Vettoriego dokonały przełamania i w dobrym stylu odprawiły do zera Rolski Grupę Azoty Tarnów.   

 

“Wilczyce z Opola” dwa razy wytrzymały próbę nerwów. Chodzi o końcówki pierwszego i trzeciego seta. Najbardziej robotę uprzykrzała naszym swą zagrywką Marta Łyczakowska, ale i na nią udało się znaleźć receptę.

 

Lana Conceicao i Vivian Pellegrino (nagroda MVP zwodów) pociągnęły ku wygranej finisz pierwszej odsłony. W trzecim secie klasą dla siebie była Marta Orzyłowska, która wygrała trzy z czterech ostatnich piłek. Całość widowiska zamknęła skutecznym atakiem Oliwia Sieradzka.

 

Pomiędzy tymi wydarzeniami rozegrał się akt drugi, w którym gospodynie całkowicie rozsmarowały majonez Roleskiego. Pięć razy idealnie zadziałał blok, nad siatką przypomniała o sobie Kinga Stronias, zaś spektakularny as serwisowy Orzyłowskiej, która palnęła w Katarzynę Mercyniuk, dopełnił dzieła zniszczenia.

 

Opolanki cały czas nęcą nas udziałem w fazie play-off. Po zwycięstwie z tarnowiankami, do ósmego miejsca tracą tylko dwa punkty.

 

UNI Opole – Roleski Grupa Azoty Tarnów 3:0 (25:22, 25:15, 25:22)

 

->RAPORT

->TABELA