Tour de Pologne ma szansę powrócić w opolskie

Tour de Pologne ma szansę powrócić w opolskie

O największym polskim i jednym z największych kolarskich wyścigów w Europie już w tym miejscu pisaliśmy. Powodem tego była znakomita postawa podczas ostatniej jego edycji zawodnika z Kluczborka, Patryka Stosza. W tym roku Tour de Pologne odbędzie się już po raz osiemdziesiąty.

 

Dziś Tour de Pologne zaliczany jest do elitarnego cyklu UCI World Tour, czyli kolarskiej ligi mistrzów i transmituje go blisko 120 krajów na świecie. Przez wielu specjalistów uważany jest jako jeden z najlepiej zorganizowanych wyścigów kolarskich globu. Od lat TdP przyciąga największe sławy peletonu i elitarne grupy zawodowe, dostarczając niezapomnianych wrażeń i emocji wszystkim kibicom.

 

Ta laurka jest konieczna, gdyż ranga imprezy zobowiązuje, a że jeden z etapów tegorocznego touru ma szansę odbyć się na Opolszczyźnie, to rzeczywiście – czapki z głów! Czesław Lang, szef Lang Team, organizator Tour de Pologne nie ukrywa, że w planie wyznaczania trasy wyścigu znalazło się nasze województwo. Konkretnie chodzi o etap ze Strzelina (miasto w dolnośląskim) do Opola, z finiszem jednej z lotnych premii w Mosznej.

 

Szczegółów na razie brak, ale termin imprezy jest już znany i na polskich drogach światowa czołówka ścigać się będzie od 27 lipca do 4 sierpnia. Po raz ostatni Tour  de Pologne wizytował na opolskiej ziemi latem 2020 roku. 6 sierpnia wystartował bowiem drugi etap 77. edycji wyścigu, z Opola do Zabrza. Kolarze poszusowali wówczas przez 26 opolskich miejscowości.

 

Patryk Stosz najaktywniejszym w Tour de Pologne